Poszczególne państwa oraz regiony na całym świecie opracowują obecnie systemy handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla, aby w ten sposób ustalić cenę za emisję gazów cieplarnianych. Takie systemy handlu uprawnieniami do emisji działają obecnie w Europie, Ameryce Północnej i części Azji, a ich wprowadzenie rozważa się na całym świecie.
Biorąc pod uwagę nieustające trudności w osiągnięciu porozumienia w sprawie środków łagodzących zmiany klimatu w ramach negocjacji międzynarodowych, oczywiste jest, że dynamika zmian przeniosła się z poziomu międzynarodowego na poziom państw narodowych i mniejszych regionów.
Trend ten jest szczególnie silnie widoczny w szybko rozwijających się gospodarkach, gdzie systemy handlu uprawnieniami do emisji CO2 stały się przedmiotem dyskusji lub jak w przypadku Chin, Indii, Korei Południowej, czy nawet Brazylii - zostały już utworzone. W momencie tworzenia tego artykułu, 39 jurysdykcji krajowych i 23 jurysdykcje niższego szczebla wdrożyły już lub planują wdrożyć instrumenty finansowe dotyczące poziomu emisji dwutlenku węgla, w tym systemy handlu uprawnieniami do emisji CO2 oraz odpowiednie podatki.
Największym na świecie rynkiem handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla jest Europejski System Handlu Emisjami (EU ETS). W tym artykule przedstawimy, czym jest EU ETS i jak wygląda handel uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla (EMISS).
Co to jest unijny system handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS)?
Unijny system handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) jest instrumentem służącym do redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Unijny system handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) jest pierwszym i jak dotąd największym na świecie systemem typu "cap-and-trade" służącym do redukcji emisji CO2 do atmosfery. System ten ma pomóc Unii Europejskiej w osiągnięciu założonych celów związanych z redukcją emisji dwutlenku węgla poprzez promowanie redukcji emisji w sposób opłacalny i ekonomicznie efektywny dla przedsiębiorstw, państw i innych podmiotów gospodarczych. EU ETS jest jednym z narzędzi wykorzystywanych w dekarbonizacji planety i walce z obserwowanymi, niekorzystnymi dla Ziemi zmianami klimatycznymi.
Głównymi cechami systemu EU ETS są: limity emisji oraz handel unijnymi uprawnieniami do emisji (EUA). Limit gwarantuje, że całkowita emisja danego podmiotu będzie utrzymywana na określonym poziomie (oraz nie będzie mogła wzrosnąć, dopóki obowiązuje limit). Podmioty objęte limitem muszą umorzyć EUA (European Union Allowances) za każdą tonę ekwiwalentu CO2 wyemitowaną w ciągu roku do atmosfery.
EUA są przydzielane bezpłatnie lub sprzedawane na aukcjach. System handlu oferuje elastyczność przedsiębiorstwom objętym limitem, ponieważ mogą one podjąć decyzję o podjęciu określonych działań zmierzających ku ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych lub zakupie EUA w zależności od aktualnej ceny pozwoleń, co umożliwia swobodny handel na zasadach rynkowych.
W ten sposób podmioty emitujące CO2, dla których koszty redukcji emisji są niższe niż cena rynkowa EUA, są zachęcani do podjęcia działań. Z drugiej strony, podmioty emitujące CO2 dla których koszty redukcji emisji są wysokie, mogą kupować EUA na rynku, spełniając w ten sposób wymogi Unii Europejskiej w zakresie emisji gazów cieplarnianych taniej, niż byłoby to możliwe, gdyby wszyscy emitenci mieliby stosować się do tych samych wymagań.
W celu dokładnego śledzenia EUA, uczestnicy systemu EU ETS muszą otworzyć specjalny, unijny rachunek, który umożliwi jego posiadaczowi kupno i sprzedaż EUA, niezależnie od tego, czy jest on objęty systemem EU ETS, czy nie. Handel uprawnieniami do emisji CO2 nie wymaga pośredników i może być prowadzony bezpośrednio przez kupujących i sprzedających za pośrednictwem zorganizowanych giełd lub pośredników.
W XTB analizujemy i rozumiemy najnowsze trendy w gospodarce, dlatego też oferujemy lewarowane transakcje na kontraktach CFD EMISS na naszej autorskiej platformie xStation.
Fit for 55
Redukcja ogólnego celu emisyjnego UE o 55% w stosunku do 1990 r. w ramach Europejskiego Zielonego Ładu wymaga zmniejszenia obecnego celu EU ETS na rok 2030 o 43% w stosunku do roku 2005.
Komisja Europejska w swoim pakiecie "Fit for 55" proponuje zwiększenie celu redukcji emisji w ramach EU ETS na rok 2030 do 61% w stosunku do roku 2005.
Tak restrykcyjny cel EU ETS spowoduje dalszy wzrost niedoboru EUA, a tym samym również i cen pozwoleń. Badania modelowe szacują ceny EUA w przedziale 90-130 euro za tonę CO2 na rok 2030.
Komisja Europejska proponuje również włączenie do systemu EU ETS emisji w ramach transportu morskiego. W pakiecie Fit for 55 Komisja Europejska zaproponowała także całkowicie nowy system dla handlu pozwoleniami na emisję w przypadku dystrybucji paliw kopalnych w transporcie drogowym i budownictwie.
System ten będzie działał niezależnie od EU ETS i ma zacząć funkcjonować w 2025 r., a pułap emisji ma zostać ustalony od 2026 r. Nowy system będzie regulował dostawców paliw.
Górny limit emisji w nowym systemie będzie rokrocznie obniżany, tak aby w 2030 roku osiągnąć 43% redukcję emisji w porównaniu z rokiem 2005. 25% przychodów z nowego systemu handlu trafi do Społecznego Funduszu Klimatycznego - środki te zostaną zainwestowane w poprawę efektywności energetycznej budynków, ekologiczny transport, a także będą mogły być wykorzystane do bezpośredniej pomocy gospodarstwom domowym zmagającym się z wyższymi kosztami benzyny lub ogrzewania.
Niektóre państwa członkowskie UE obawiają się, że pełne wdrożenie programu FIT for 55 może spowodować wzrost szeregu cen - od uprawnień do emisji poprzez bilety lotnicze, ceny energii elektrycznej, ogrzewania (gaz, węgiel), paliw (benzyna, ropa) czy transportu. Wzrost cen w tych sektorach może mieć wpływ na wiele innych branż.
Pomiar całkowitej emisji dwutlenku węgla nie zawsze daje najdokładniejszy obraz wkładu danego kraju, jeśli nie uwzględni się jego populacji. Na przykład, mimo że Chiny są największym emitentem CO2, przeciętny Amerykanin jest odpowiedzialny za produkcję przeszło 14 ton CO2 w trakcie roku, podczas gdy statystyczny mieszkaniec Chin jest odpowiedzialny za emisję nieco ponad 7 ton tego gazu cieplarnianego.
Krótka historia EU ETS
Początki systemu EU ETS sięgają 1992 r., kiedy to 180 państw zgodziło się podjąć wysiłki na rzecz uniknięcia niebezpiecznych skutków globalnego ocieplenia wywołanego działalnością człowieka i podpisało Ramową Konwencję Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (UNFCCC). W 1997 r. podpisany został Protokół z Kioto, który wprowadził dwie zasady niezbędne do ustanowienia systemu EU ETS.
Protokół zawierał bezwzględne, ilościowe cele emisyjne dla krajów uprzemysłowionych oraz zestaw tzw. elastycznych mechanizmów, które umożliwiały wymianę kredytów emisyjnych między krajami w ramach międzynarodowego systemu handlu emisjami.
Kilka państw wprowadziło również krajowe polityki redukcji emisji (takie jak wsparcie dla energii odnawialnej), inne czekały z kolei na wprowadzenie wspólnego i skoordynowanego stanowiska całej UE. Komisja Europejska rozpoczęła wówczas prace nad propozycją unijnego systemu handlu emisjami, który miałby dotyczyć emisji gazów cieplarnianych w kluczowych sektorach gospodarki - energetyce i przemyśle.
W wyniku tych rozważań powstał system EU ETS, będący jednym z kluczowych narzędzi politycznych służących osiągnięciu celów klimatycznych założonych w Protokole z Kioto. Obecnie, system obejmuje 28 państw członkowskich, a od 2008 r. także Islandię, Liechtenstein i Norwegię.
2005-2007
Parlament Europejski przyjął prawo ustanawiające EU ETS w październiku 2003 roku. Pierwsze miesiące działania EU ETS były fazą wstępną, mającą na celu przetestowanie systemu. Państwa członkowskie miały swobodę decydowania, ile uprawnień Unii Europejskiej (EUA) przydzielić łącznie oraz poszczególnym instalacjom na swoim terytorium, przygotowując krajowe plany rozdziału uprawnień. Prawie wszystkie EUA zostały przydzielone bezpłatnie i były oparte na przeszłych poziomach emisji. W tej fazie uwzględniono emisje CO2 z instalacji do produkcji energii elektrycznej i ciepła oraz w energochłonnych sektorach przemysłu, takich jak hutnictwo żelaza i stali, przemysł cementowy, rafinacja ropy naftowej itp. Kara nałożona na przedsiębiorstwa za nieprzestrzeganie ograniczeń wynosiła 40 euro za tonę wyemitowanego CO2.
W trakcie trwania tej fazy udało się ustalić cenę uprawnień EUA, zapewnić swobodny handel nimi w całej UE oraz stworzyć infrastrukturę do monitorowania, raportowania i weryfikacji (MRV) rzeczywistych emisji z instalacji objętych systemem. W ramach systemu ETS zredukowano około 200 mln ton CO2, czyli 3% całkowitych zweryfikowanych emisji, przy nominalnych kosztach transakcyjnych. W pierwszym roku funkcjonowania systemu organy regulacyjne stwierdziły, że przedsiębiorstwom przydzielono zbyt wiele uprawnień EUA, co doprowadziło do ich nadpodaży. Konsekwencją tego był spadek ich ceny, która ostatecznie spadła do zera.
2008-2012
Kolejne lata działania systemu były bezpośrednio związane z wcześniejszymi zobowiązaniami zawartymi w ramach Protokołu z Kioto. UE narzuciła ścisły limit emisji poprzez zmniejszenie całkowitej ilości EUA o prawie 7% w porównaniu z rokiem 2005. Zakres systemu został zmieniony, aby objąć również podtlenek azotu emitowany na terenie Unii Europejskiej w trakcie produkcji kwasu azotowego. Od 2012 r. system obejmował również loty w obrębie krajów objętych systemem EU ETS. Zamiast bezpłatnego przydziału, państwa członkowskie mogły sprzedać do 10% uprawnień na aukcjach. Kara za nieprzestrzeganie przepisów wzrosła do 100 euro za tonę wyemitowanego CO2. Przedsiębiorstwa mogły jednocześnie korzystać z kredytów przyznawanych w ramach Mechanizmu Czystego Rozwoju i Wspólnych Wdrożeń Protokołu z Kioto, dzięki czemu na rynku pojawiły się środki odpowiadające ekwiwalentowi prawie 1,5 mld ton CO2 wyemitowanego do atmosfery. Decyzja ta miała na celu zaoferowanie europejskim przedsiębiorcom opłacalnych opcji łagodzenia skutków zmian klimatu i uczyniło z systemu EU ETS główną siłę napędową międzynarodowego rynku emisji.
Kryzys gospodarczy w 2008 r. spowodował, że przedsiębiorstwa w UE ograniczyły swoje emisje, co ponownie doprowadziło do dużej nadwyżki uprawnień EUA i przełożyło się na spadek ich ceny 30 euro do mniej niż 7 euro.
2013-2020
W celu wdrożenia trzeciej fazy działania systemu EU ETS, Komisja Europejska dokonała jego rewizji. Przyczyn zmian było wiele.
Spadek cen EUA w drugiej fazie znacznie podważył wiarygodność systemu EU ETS. Po drugie, system EU ETS nie doprowadził do znaczących przekształceń lub przesunięć w kierunku sektorów energii odnawialnej lub technologii niskoemisyjnych w oczekiwanym zakresie.
Po trzecie, system okazał się nieefektywny pod względem kosztów. Pojawiły się również przypadki nadużyć. Aby zaradzić słabym stronom systemu, zmiany wprowadzone w tej fazie obejmują w szczególności limit emisji stosowany jednolicie w całej UE, co pozwala skuteczniej osiągnąć cel redukcji emisji gazów cieplarnianych. Pułap zmniejsza się o 1,74% rocznie, a w 2020 r. całkowita emisja gazów cieplarnianych na terenie UE zmniejszyła się o 21% w porównaniu z 2005 r.
Główną metodą alokacji EUA stała się sprzedaż na rynku. Platformy handlowe dla systemu EU ETS są dostępne dla każdego kraju, który uczestniczy w systemie. Proces sprzedaży na aukcjach jest nadzorowany przez rozporządzenie w sprawie sprzedaży na aukcjach w ramach EU ETS w celu zapewnienia, że są one prowadzone w sposób przejrzysty i uregulowany. Zmieniona dyrektywa EU ETS stanowi, że aukcje muszą spełniać takie kryteria, jak przewidywalność, efektywność kosztowa oraz sprawiedliwy i powszechny dostęp do odpowiednich informacji dla wszystkich operatorów.
Bezpłatne przydziały mają zastosowanie w przypadku instalacji przemysłowych innych niż te wykorzystywane do wytwarzania energii elektrycznej i przydzielane są w oparciu o wskaźniki emisyjności (BM). Wskaźnik BM określa liczbę bezpłatnych uprawnień EUA w oparciu o produkcję (lub wsad) danej instalacji. Dla każdego produktu istnieje wskaźnik BM, np. dla stali, cementu i wapna. Poziom ten będzie corocznie obniżany.
Głównym wyzwaniem w ostatnim okresie rozliczeniowym była nadwyżka uprawnień EUA przeniesiona z lat 2008-2012, która doprowadziła do spadku cen na rynku. Z tego powodu Unia Europejska podjęła decyzję o przesunięciu aukcji 900 mln uprawnień EUA na koniec okresu rozliczeniowego (tzw. kontrowersyjny backloading). Komisja Europejska zaproponowała wprowadzenie w kolejnym okresie rozliczeniowym rezerwy stabilności rynkowej, która powinna zrównoważyć popyt i podaż poprzez dostosowanie wielkości aukcji.
Jak inwestować w CFD na EMISS?
Handel pozwoleniami na emisję dwutlenku węgla (EMISS) jest możliwy dzięki naszej platformie transakcyjnej xStation. Możesz rozpocząć handel poprzez zawarcie transakcji CFD (kontrakt na różnice kursowe) na instrumencie EMISS i wykorzystać dostępną dźwignię finansową.
Handlując CFD na EMISS możesz wykorzystać zmienność rynku i otwierać pozycje podczas dynamicznych ruchów cen. Wykorzystywana przy tym dźwignia finansowa jest ryzykowna, ale może zwielokrotnić zyski inwestora. Handel kontraktami EMISS CFD jest przeznaczony dla aktywnych traderów, którzy cenią ryzyko i wysoką zmienność rynku.
Dzięki dźwigni zastosowaniu dźwigni na poziomie 1:5, aby otworzyć pozycję na EMISS CFD potrzebujesz tylko 20% depozytu zabezpieczającego. Dla przykładu, wykorzystując 1000 USD otworzysz pozycję o wartości 5 000 USD. Ze względu na wysoki poziom ryzyka związanego z lewarowanymi instrumentami CFD, warto pamiętać, że potencjalny zysk z pozycji może być wysoki, ale możliwe straty również zostaną zwielokrotnione.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o CFD i dźwigni finansowej, zachęcamy do lektury naszego artykułu.
Dzięki CFD na EMISS, możesz wykorzystywać wysoką zmienność rynku i otwierać pozycję w trakcie dynamicznych ruchów ceny. Dodatkowo, możesz otwierać zarówno długie, jak i krótkie pozycje, dzięki czemu możesz dostosować swoją strategię inwestycyjną do warunków aktualnie panujących na rynku.
Jedyne opłaty, jakie ponosisz przypadku handlu na EMISS CFD, to spread (różnica między ceną kupna ASK, a ceną sprzedaży BID) oraz punkty swapowe. Spread jest niewielki i może wynosić nawet kilka groszy w zależności od wielkości pozycji. Punkty swapowe to z kolei koszty ponoszone przez brokera przy finansowaniu pozycji lewarowanych; punkty swapowe naliczane są codziennie do otwartej pozycji na instrumencie EMISS.
Najlepszy moment na inwestycję w uprawnienia do emisji CO2
Dwutlenek węgla, często określany skrótem CO2, to bezbarwny gaz cieplarniany powstający w wyniku spalania paliw kopalnych. Jest on naturalnym i ważnym składnikiem ziemskiej atmosfery, jednak według amerykańskiego National Oceanic and Atmospheric Association poziom CO2 w atmosferze jest obecnie wyższy niż kiedykolwiek w ciągu ostatnich 800 000 lat.
Zmniejszenie poziomu emisji gazów cieplarnianych o połowę do 2030 roku i osiągnięcie neutralności węglowej do 2050 roku to dwa cele, na których obecnie koncentruje się polityka Unii Europejskiej. Dekarbonizacja jest jednym z najważniejszych celów klimatycznych dla UE i całego świata. Planowane jest również przyspieszenie mechanizmu dostosowywania limitów emisji dwutlenku węgla, do czego niezbędny jest udział dużych emitentów w systemie.
Zmiany klimatyczne i walka z brakiem bezpieczeństwa energetycznego to kwestie, które są przedmiotem debaty w Europie.
W najbliższych miesiącach instytucje UE będą debatować nad programem Fit for 55 i Europejskim Zielonym Ładem. Informacje o możliwych przerwach w dostawach prądu i braku bezpieczeństwa energetycznego sprawiają, że paliwa kopalne, takie jak węgiel, są nadal bardzo popularne, pomimo zaleceń UE, co powoduje wzrost cen EMISS.
Docelowo, Komisja Europejska będzie dążyć do zastąpienia paliw kopalnych poprzez promocję drewna w budownictwie i produkcji energii elektrycznej z wykorzystaniem bioenergii. Rozwiązań opartych na naturze nie da się jednak skalować w nieskończoność, dlatego UE będzie chciała wpływać na redukcję emisji CO2 także za pomocą nowych technologii.
Chociaż wspomniane rozwiązania technologiczne są jeszcze bardzo młode i potrzebują czasu na ich dopracowanie, to jednak pozostają obiecujące ze względu na równoważenie redukcji CO2 w atmosferze.
Do 2030 r. w UE powinno się usuwać z atmosfery 5 mln ton CO2 rocznie i trwale go składować przy użyciu nowoczesnych rozwiązań technologicznych. Innym sposobem na ograniczenie emisji jest przekształcenie CO2 z produktu odpadowego w zasób i wykorzystanie go jako surowca do produkcji chemikaliów, tworzyw sztucznych lub paliw, np. produkcja metanolu z CO2 może zapoczątkować drogę do ekologicznych tworzyw sztucznych.
Zgodnie ze strategią UE do 2030 r. co najmniej 20% węgla wykorzystywanego w przemyśle chemicznym i tworzyw sztucznych powinno pochodzić ze źródeł niekopalnych.
Jednak w dobie kryzysu energetycznego, Komisja Europejska może mieć problem z egzekwowaniem wszystkich przyjętych wcześniej postanowień przy jednoczesnym utrzymaniu sektora energetycznego każdego z państw członkowskich w stanie nienaruszonym.
Analitycy twierdzą, że cena węgla w Europie może osiągnąć nawet 113 dolarów za tonę do końca 2021 roku, po tym jak od początku listopada wzrosła o prawie 50%. Kryzys energetyczny, rosnące ceny gazu i zbliżający się termin wygaśnięcia opcji mogą sprawić, że poziom emisji dwutlenku węgla wzrośnie.
Podwyższony poziom CO2 zatrzymuje ciepło w atmosferze, podnosząc w ten sposób średnią temperaturę na Ziemi i powodując ekstremalne, historycznie rzadkie zjawiska pogodowe oraz bardzo szybkie, niebezpieczne zmiany klimatu, które mogą prowadzić do katastrof, ale także do głodu i zniszczenia upraw na całym świecie.
Spodziewano się, że ograniczenie transportu i mobilności ludzi w związku pandemią COVID 19 znacznie zmniejszy globalną emisję CO2, jednak spadła ona zaledwie o kilka procent. Co gorsza, jej poziom rośnie pomimo dekarbonizacji, ograniczeń wynikających z polityki ekologicznej i blokad w niektórych częściach świata.
System handlu uprawnieniami do emisji (ETS), który wymaga od producentów, firm energetycznych i linii lotniczych płacenia za każdą tonę emitowanego przez nich dwutlenku węgla, ma kluczowe znaczenie dla wysiłków Unii Europejskiej na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.
Ekonomiści ankietowani przez agencję Reuters twierdzą, że system wymaga cen na poziomie około 100 dolarów za tonę, aby zachęcić firmy do przejścia na czystsze paliwa i technologie w celu ograniczenia emisji zgodnie z celami porozumienia klimatycznego z Paryża z 2015 roku i Protokołu z Kioto. Ekologiczne rozwiązania nadal jednak są stosunkowo drogie i dla wielu firm korzystanie z nich stanowi poważną przeszkodę w optymalizacji zysków.
Elektrownie węglowe muszą kupować więcej pozwoleń na emisję dwutlenku węgla, aby rozliczyć się ze swojej mało ekologicznej działalności. Im więcej "brudnych" paliw, takich jak węgiel, jest wykorzystywanych, tym wyższych cen EMISS mogą spodziewać się inwestorzy.
Kontrakty CFD na gaz utrzymują się w trendzie wzrostowym w związku z prognozami mroźnej zimy, konserwacją głównej infrastruktury gazowej oraz napięciami pomiędzy zasobną w węglowodory Rosją, a krajami zachodnimi i USA (gazociąg NordStream 2).
Wielka Brytania, gdzie ceny węgla znajdowały się poniżej średniej unijnej, uruchomiła swój własny, krajowy system ETS w 2021 r. po opuszczeniu systemu Unii Europejskiej w związku z Brexitem. System ETS w Wielkiej Brytanii posiada mechanizm ograniczania kosztów, który pozwala brytyjskim regulatorom ingerować w ceny krajowe. Działania Wielkiej Brytanii mogą skłonić kraje europejskie do wezwania UE do podjęcia podobnych kroków - uważają niektórzy analitycy.
Podsumowując, najbliższe lata wydają się być doskonałym okresem do aktywnego handlu EMISS CFD ze względu na dużą zmienność cen, niezwykłą płynność tego instrumentu oraz szereg wydarzeń politycznych, decyzji i aktualnie dyskutowanych problemów energetycznych wewnątrz Unii Europejskiej.
Dzięki dostępowi do informacji oraz trwającemu kryzysowi energetycznemu inwestorzy mogą wyrobić sobie własne zdanie na temat cen pozwoleń na emisję CO2 i realizować swoje strategie inwestycyjne.
CFD na EMISS są ryzykownym instrumentem o dużej zmienności, dlatego inwestorzy zainteresowani handlem nimi powinni śledzić bieżące informacje na temat polityki klimatycznej i energetycznej UE, aby dostosować swoje pozycje do nadchodzących wydarzeń rynkowych. W naszej ofercie znaleźć można CFD na EMISS, a dzięki wykorzystaniu wskaźników analizy technicznej wbudowanych w platformę xStation 5, analiza aktualnej sytuacji na wykresie może zaowocować atrakcyjnymi zyskami. Należy pamiętać, że dźwignia finansowa pozwala nie tylko na zwielokrotnienie potencjalnych zysków, ale może również doprowadzić do głębokich strat.
Godziny handlu EMISS CFD
Co z dostępnymi godzinami handlu CFD na EMISS? Ta informacja jest szczególnie ważna dla daytraderów. Handel EMISS CFD dostępny jest od poniedziałku do piątku w godzinach 8:05 -18:00 CET. W weekendy, inwestowanie na EMISS CFD nie jest możliwe. Cena spot EMISS CFD pozostaje statyczna, gdy rynek jest zamknięty. W pozostałych godzinach ceny podlegają ciągłym wahaniom.
Oczywiście, najlepszym momentem na otwarcie pozycji na EMISS CFD są okresy bardzo wysokiej płynności, kiedy zmienność rynku jest wyższa.
Kiedy na rynku są duże obroty i zwiększa się wolumen handlu, zwiększa się również zmienność. Wpływ na to może mieć publikacja ważnych informacji dotyczących klimatu, doniesienia prasowe, a nawet pogłoski dotyczące zmian w ograniczeniach emisji CO2.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego.
Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych.
Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość.
Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji.
Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.