Gaz ziemny znajduje się dziś w centrum uwagi po tym, jak związki zawodowe pracowników w Australii ogłosiły, że rozpoczną dziś długo oczekiwany strajk w australijskich zakładach LNG firmy Chevron. Częściowy strajk rozpoczął się dziś w zakładach Gorgon i Wheatstone LNG, które łącznie odpowiadają za około 7% globalnych dostaw LNG. Te częściowe strajki obejmują przerwy w pracy, a także zakaz pracy w nadgodzinach. Związek Offshore Alliance zapowiedział nawet, że jego członkowie całkowicie zaprzestaną pracy na dwa tygodnie, począwszy od 14 września.
Nastąpiło to po wielotygodniowych negocjacjach, które nie przyniosły porozumienia z Chevronem, a członkowie związku nie doszli do porozumienia w sprawie kluczowych roszczeń. Bezpośredni wpływ na sytuację będzie prawdopodobnie niewielki, o ile w ogóle wystąpi, ponieważ konsumpcja gazu w krajach azjatyckich - kluczowych odbiorcach australijskiego LNG - jest obecnie ograniczona. Jednak dalszy brak porozumienia i przedłużające się strajki, które mogą przeciągnąć się do początku sezonu grzewczego, mogą być poważnym czynnikiem wpływającym na ceny gazu ziemnego w dalszej części tego roku.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąSpoglądając na wykres cen gazu ziemnego w USA (NATGAS) na interwale H4, widzimy, że cena odbiła się wczoraj od strefy wsparcia 2,50 USD i od tego czasu podskoczyła o ponad 4%. Krótkoterminowa strefa oporu, którą należy obserwować, znajduje się poniżej poziomu 2,65 USD i jest oznaczona poprzednią reakcją ceny, a także 50- i 200-okresowymi średnimi kroczącymi. Ceny gazu ziemnego w USA wzrosły dziś "tylko" o 1%, ale reakcja w Europie jest znacznie większa, a europejskie benchmarki gazowe wzrosły o ponad 10%.
Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.