Bitcoin redukuje straty z pierwszej części dnia i wybija się powyżej 57 000 USD. Do czasu publikacji tego wpisu we wrześniu cena Bitcoina spadła już o 3,3%, nieznacznie poniżej średniej historycznej.
Wrzesień jest sezonowo najmniej zmiennym miesiącem na szerszym rynku finansowym, a tak samo jest na rynku kryptowalut. Zmienność jest niska, podobnie jak płynność. W takich warunkach znudzeni inwestorzy mają tendencję do zamykania otwartych pozycji, co powoduje spadki. W ciągu ostatnich 13 lat od początku istnienia Bitcoina, tylko w ciągu czterech lat wrzesień był miesiącem wzrostu. Obecnie, wliczając wczorajsze zyski, Bitcoin jest notowany o 3,3% niżej, chociaż wyłączając tylko wczorajszy spadek wyniósłby 10%.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Jednak po niedźwiedzim wrześniu październik wygląda dość optymistycznie. Tylko trzy miesiące w ciągu 13 lat zakończyły się na minusie, a w pozostałych cena odnotowała imponujące dwucyfrowe odbicia.
Obecnie głównym zmartwieniem inwestorów pozostają wysokie stopy procentowe i ryzyko recesji. Chociaż globalna płynność powoli wraca na rynki, kwestia miękkiego lądowania nie jest jeszcze przesądzona. Tę niepewność dodatkowo wzmacnia fakt, że Bitcoin nigdy nie doświadczył prawdziwego spowolnienia (z wyłączeniem Covid-19) i nie jest do końca jasne, jak zareaguje na nie. W nadchodzących tygodniach najważniejsza z punktu widzenia rynku wydaje się być komunikacja Fed po wrześniowej obniżce stóp procentowych i dalsze dane makroekonomiczne z USA. Niemniej jednak rosnąca globalna płynność powinna prędzej czy później wesprzeć ceny Bitcoina. Obecnie najważniejszymi poziomami wsparcia pozostają 53 000 USD i niedawno przełamane wsparcie w okolicach powyżej 56 000 USD.
Źródło: xStation 5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.