Podsumowanie:
- Ostatnie odczyty makro z USA były bardzo słabe
- Uczestnicy rynku zwiększyli znacząco swoje oczekiwania w stosunku do cięcia stóp procentowych w USA w bieżącym miesiącu oraz w grudniu
- Kolejny raz mamy do czynienia z traktowaniem złych danych jako obietnica pozytywnych zmian dla rynku
Ostatnie odczyty makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych wypadały naprawdę bardzo słabo. Wystarczy wspomnieć o indeksie Chicago PMI czy indeksie ISM dla sektora przemysłowego oraz sektora usług. Wszystkie z nich wypadły znacząco poniżej oczekiwań, co oznacza, że recesja w Stanach Zjednoczonych może być bliżej niż dalej. Nawet ostatni raport ADP dla rynku pracy, który powierzchownie nie wydawał się zły pokazał w szczegółach, że duża część przyrostu zatrudnienia wynikała z pracy tymczasowej. Indeksy w tym tygodniu wyraźnie traciły w odpowiedzi na słabe raporty, ale podczas wczorajszej sesji nastąpił zwrot, który powiązany był z nową wyceną stóp procentowych przez kontrakty. Rynek zaczął widzieć ponad 90% prawdopodobieństwo kolejnego cięcia w tym roku, pomimo tego, że w zeszłym tygodniu nie widział na to zbyt dużych szans. Jak widać na przestawionym przykładzie złe dane oznaczają tak naprawdę pozytywną reakcję na rynku. Widać, że rynki finansowe są mocno zależne od tego, co przedstawia polityka monetarna. Wydaje się również, że odwrócenie krzywej rentowności kolejny raz było dobrym predyktorem spowolnienia, choć w dalszym ciągu nie mamy do czynienia z recesją.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąRynek znacząco zwiększył swoje oczekiwania dotyczące cięć stóp procentowych w kolejnych miesiącach. Źródło: Bloomberg
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.