Podsumowanie:
- Niespokojny początek sesji na Wall Street
- Nasdaq (US100) nie zdołał wspiąć się powyżej 200-sesyjnej średniej kroczącej
- Mocne spadki Alphabet (GOOGL.US), kolejne problemy Boeinga (BA.US)
Pierwsze godziny amerykańskiej sesji giełdowej były prawdziwą huśtawką nastrojów. Główne amerykańskie indeksy, z wyjątkiem Nasdaqu (US100), otworzyły się w okolicach piątkowych cen zamknięcia. Niemniej jednak, kiepski odczyt indeksu ISM dla sektora przemysłu doprowadził do wzmożonej aktywności niedźwiedzi. W przypadku indeksów S&P 500 (US500) i Dow Jones (US30) całość spadku udało się już odrobić.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąNasdaq (US100) jako jedyny z trzech głównych indeksów z Wall Street wciąż utrzymuje się poniżej cen zamknięcia ubiegłego tygodnia. Indeksowi ciążą mocne spadki takich spółek jak Alphabet czy Facebook. Warto również zwrócić uwagę, że ten indeks znajduje się poniżej 200-sesyjnej średniej kroczącej (fioletowa linia). Ostatnim razem kiedy indeks przebił się poniżej tego technicznego ograniczenia (pomarańczowe kółko), spadki zostały zatrzymane na strefie wsparcia rozciągającej się wokół poziomu 7000 pkt. Źródło: xStation5
Kolejne problemy Boeinga
Boeing (BA.US) jest dziś najgorzej radzącą sobie spółką z indeksu Dow Jones (US30). Amerykański producent samolotów boryka się z kolejnym problemami z maszynami typu 737 Max. Podczas gdy większość tego typu samolotów wciąż jest uziemiona to na horyzoncie pojawiły się kolejne problemy. Federalna Administracja Lotnictwa wskazała, że w skrzydłach maszyn mogły zostać zamontowane części podatne na pękanie. Agencja zaznaczyła, że nie jest to tak poważna usterka jak te, które doprowadziły do ostatnich katastrof, ale brak wymiany owych części może prowadzić do niszczenia maszyn w trakcie lotu. Boeing już zapowiedział, że wyśle swoim klientom części zamienne. Niemniej jednak, pozostaje pytanie jak długo, w obliczu mnożących się problemów Boeinga, będzie trwało naprawianie szkody wizerunkowej.
Alphabet (GOOGL.US) znajduje się pod presją po doniesieniach o możliwym dochodzeniu ws. nieuczciwych praktyk. Kurs akcji spółki zbliża się do kluczowej strefy wsparcia rozciągającej się wokół poziomu 1000 USD. Od wyznaczenia historycznego szczytu w kwietniu tego roku cena spadła już o ponad 20%. Źródło: xStation5
Możliwe dochodzenie ws. działania spółki Alphabet
Alphabet (GOOGL.US) jest dziś jedną z gorzej radzących sobie spółek z indeksu S&P 500. Jako powód ruchu spadkowego możemy wskazać ostatnie doniesienia ze Stanów Zjednoczonych. Amerykański Departament Sprawiedliwości przyjrzy się dokładniej działalności technologicznego giganta, a konkretniej czy ten nie ogranicza swoimi działaniami zasad uczciwej konkurencji. Jest to kolejny “cios” wymierzony w technologicznych gigantów po tym jak Unia Europejska zaczęła uważniej przyglądać się rozliczeniom podatkowym tych firm. Wcześniej Stany Zjednoczone niezbyt chętnie karały swoich internetowych czempionów, tak więc obecny ruch może być prognostykiem cięższych regulacji wobec sektora w przyszłości.
Spółki z indeksu Nasdaq o godzinie 17:50. Źródło: Bloomberg
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.