Ceny ropy odbiły dziś nieznacznie, zyskując niemal 2% po osiągnięciu lokalnego minimum na poziomie 68 USD za baryłkę. W tym tygodniu OPEC+ potwierdził, że od kwietnia stopniowo przywróci na rynek 2,2 mln baryłek dziennie. Jednak rynek reaguje przede wszystkim na dwa kluczowe czynniki napędzające odbicie.
- Po pierwsze, inwestorzy obstawiają możliwe zakłócenia w dostawach irańskiej ropy w wyniku amerykańskich sankcji, które mają na celu ograniczenie eksportu i osłabienie gospodarki Iranu.
- Dodatkowo, rosyjski wicepremier Aleksander Nowak stwierdził, że OPEC+ może ponownie rozważyć planowaną podwyżkę produkcji po kwietniu, jeśli zajdzie taka potrzeba.
- Co więcej, ropa WTI może być szczególnie podatna na napięcia handlowe między USA a Kanadą, ponieważ główne kanadyjskie rurociągi odnotowały spadek transportu ropy do amerykańskich rafinerii, co może doprowadzić do ograniczenia podaży na rynku USA.
Jednocześnie kluczowymi czynnikami stojącymi za spadkiem cen ropy pozostają słabszy dolar amerykański, mieszane sygnały gospodarcze z Chin i UE oraz pogarszające się dane makroekonomiczne z USA, które wskazują na osłabienie konsumpcji i nastrojów rynkowych.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąWykres OIL (interwał D1)
Ropa odbija dziś powyżej poziomu 70 USD po ponownym przetestowaniu niedawnych lokalnych minimów. W ciągu ostatnich pięciu sesji obserwowaliśmy rosnącą presję podażową, co doprowadziło do wybicia poniżej strefy 70 USD.
Źródło: xStation5
Źródło: xStation5