Puls GPW - Polski rynek nie reaguje na europejskie odbicie (16.08.18)

13:50 16 sierpnia 2018

Po ostatniej silnej fali wyprzedaży na globalnych parkietach nadchodzi lekka poprawa nastrojów. Poprawa ta jest związana z nawiązaniem nici porozumienia pomiędzy Chinami oraz Stanami Zjednoczonymi. W dalszej części tego miesiąca ma dojść do spotkania na niższym szczeblu pomiędzy przedstawicielami USA oraz chińskim wiceministrem ds. handlu. To prowadzi do lekkiego spadku popytu na amerykańskie obligacje, co również prowadzi do osłabienia waluty tego kraju. Pomimo tej poprawy, dzisiaj na rynkach azjatyckich sytuacja w zasadzie nie uległa zmianie. Nikkei 225 zamknął się blisko wczorajszego zamknięcia notując stratę 0,05%, natomiast Shanghai Composite osłabił się o 0,66%. 

Dobre nastroje przenoszą się od razu na Europę. Słabszy dolar oznacza również odbicie walut wschodzących, a przede wszystkim liry tureckiej. Odbicie tej waluty oznacza mniejsze ryzyko dużych strat europejskiego sektora finansowego, którego ekspozycja na tureckie aktywa jest dosyć spora. Najbardziej narażone są banki z Hiszpanii, Włoch czy Niemiec. Dodatkowo obawy o stan włoskiego budżetu powoduje, że tamtejszy indeks FTSE MIB zniżkuje dzisiaj 1,6%. 

Inflacja bazowa w Polsce za lipiec wypadła zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami na poziomie 0,6% r/r, co powoduje, że wciąż powinniśmy mieć do czynienia z pozytywnym klimatem inwestycyjnym w Polsce. Z drugiej strony polski rynek reaguje na wczorajsze silne spadki na zachodnich parkietach, "nadrabiając" stracony dzień poprzez wczorajsze obchody święta. Zakładając kontynuację dobrych nastrojów na giełdach, jutro powinniśmy doświadczyć tych samych trendów na GPW jak na innych europejskich rynkach. 

WIG20 otwiera się luką spadkową, ale odrabia początkowe straty. Źródło: xStation5

Po szalonych lipcowych wzrostach nadszedł czas lekkiej korekty. Indeks osiągając okolice poziomu 2300 punktów cofa się o ponad 50 punktów. W tym momencie indeks ma przed sobą wciąż ważny opór w okolicach 2300 punktów, gdzie jednocześnie znajduje się zniesienie 38.2 dwóch fal - jednej wzrostowej z 2016 roku, a drugiej spadkowej z roku bieżącego. Wsparcie z kolei przy zniesieniu 23.6 fali spadkowej oraz zniesieniu 50.0 fali wzrostowej. Co ważne, WIG20 wcześniej w czerwcu zatrzymał spadki przy zniesieniu 61.8, co oznacza utrzymanie względenj presji na wzrosty w średnim czy dłuższym terminie. 

Dzisiaj większość spółek traci, co jest związane z reakcją na wczorajsze spadki na większości rynków. Źródło: Bloomberg

Dzisiaj na uwagę zasługują przede wszystkim spółki surowcowe, a w szczególności KGHM. Bardzo silna wyprzedaż miedzi z tego tygodnia, powiązana z dwoma czynnikami prowadzi do ostrej przeceny na akcjach spółki. Przede wszystkim silnie spowolniły inwestycje w środki trwałe w Chinach do 5,5% r/r z poziomu 6,0% r/r, co zwiększa obawy o spowolnienie wzrostu gospodarczego w kraju, który odpowiada w 50% za popyt na miedź. Drugi czynnik to kolejne odłożenie w czasie strajku w największej kopalni miedzi na świecie Escondida. Jest to jedyna kopalnia, która produkuje ponad 1 mln ton miedzi rocznie. 

Akcje spółki spadają po silnym cofnięciu miedzi w tym tygodniu. Generalnie nie ma już dłużej presji na wzrosty cen akcji KGHM po wyraźnym spadku cen surowca. Z drugiej strony  spółka spada do dolnego ograniczenia konsolidacji, które znajduje się poniżej 85 do 82 zł za akcję. Źródło: xStation5

Regulamin sporządzania rekomendacji (link)

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 000 000 inwestorów z całego świata