Platyna (PLATINUM) notuje dziś ponad 1.2% wzrost i zbliża się do $1000 za uncję, po tym jak World Platinum Investment Council (WPIC) niedawno nowe prognozy dla rynku platyny, powołując się na dane firmy badawczej Metals Focus. Z prognoz tych wynika, że rynkowy deficyt metalu rośnie i prawdopodobnie będzie dwukrotnie wyższy, niż poprzednio oczekiwano, rosnąc do 1 miliona uncji, największego deficytu od dekady. Taki scenariusz oznaczałby drugi rok deficytu na rynku z rzędu. W roku 2023 deficyt wyniósł 731 tys. uncji. Tym razem szacunki napędza prognoza popytu wyższego aż o 530 tys. uncji, niż zakładano.
- Rynek spekuluje, że duży popyt może wynikać z rosnącego zainteresowania inwestycjami w metale szlachetne, w Chinach popularność zyskują małe sztabki inwestycyjne. Społeczeństwo może metale traktować jako potencjalne zabezpieczenie oszczędności na wypadek trudnej sytuacji gospodarczej.
- Prognoza WPIC zakłada, że fundusze ETF odnotują w tym roku istotne napływ netto, a nie odpływ netto, jak wcześniej oczekiwano. Co więcej, również popyt przemysłowy (z wyłączeniem sektora motoryzacyjnego, który został skorygowany nieznacznie w dół) prawdopodobnie okaże się silniejszy.
- Co więcej, zaglądając w głąb raportu, skorygowana w dół podaż wynikająca z recyklingu, zrekompensowała oczekiwaną wyższą podaż ze strony sektora górniczego. Obecnie platyna nadal jest notowana w okolicach 1000 USD za uncję. Dyskonto cenowe do złota zatem ok. 1 560 USD. Surowcowe biuro analiz niemieckiego Commerzbanku wskazało, żę fundamenty dla rynku platyny sugerują wciąż istotny potencjał wzrostowy z obecnych poziomów.
PLATINUM (interwał D1, H1)
Ceny platyny notują dziś prawie 1.5% wzrost i zbliżyły się do $1000 za uncję, zyskując prawie 10% na przestrzeni kilku dni. Sentymenty wokół metalu poprawia także wzrost cen złota i srebra. Patrząc jednak na skalę poprzednich impulsów cenowych (zielone kwadraty), potencjalna korekta z obecnych poziomów nie powinna dziwić - jednak przy mocniejszych fundamentach rynku może ona nie okazać się głęboka. Średnia EMA50 (pomarańczowa linia) jest bliska utworzenia formacji tzw. 'złotego krzyża', ze średnią wykładniczą EMA200, co potencjalnie wskazywałoby na możliwy silniejszy impuls wzrostowy.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąŹródło: xStation5
Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.