Spadki na rynku akcji w marcu były na tyle silne, że inwestorzy posiadający wolne środki rzucili się do kupna przecenionych akcji. Prawdopodobnie nikt nie spodziewał się tak dynamicznego odbicia w kształcie litery V. Indeksy w USA zdołały odrobić już ponad 50% przeceny z jaką mamy do czynienia od połowy lutego. Niemniej wypadałoby się zastanowić, czy przypadkiem rynki nie popadły w przesadną euforię? Sytuacja na świecie nie uległa zmianie, zagrożenie ze strony koronawirusa wciąż jest duże, a jego negatywne dla gospodarki skutki będą prawdopodobnie odczuwalne jeszcze przez dłuższy czas. Powodem widocznych optymistycznych nastrojów jest wyhamowywanie pandemii koronawirusa, niemniej jak ostrzega WHO, szczyt zachorowań jeszcze przed nami. W dzisiejszej analizie przyjrzymy się sytuacji na amerykańskim indeksie S&P500 (US500), niemieckim indeksie DAX (DE30) i akcjach Tesli (TSLA.US). Czy przysłowiowy pociąg już odjechał, a może przed nami kolejna fala wyprzedaży?
US500
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąZacznijmy od amerykańskiego indeksu 500 największych spółek, gdzie ponad połowa ostatnich spadków została odrobiona. Niemniej patrząc technicznie na wykres, notowania znajdują się bardzo blisko kluczowej strefy oporowej. Obszar zaznaczony kolorem fioletowym wynika między innymi z luki cenowej z 8 marca. Dodatkowo znajduje się tutaj mierzenie 61,8% ostatniej fali spadkowej oraz wierzchołek C potencjalnej korekty prostej ABC. Dopóki kurs znajduje się poniżej wspomnianej strefy oporowej, główny trend pozostaje spadkowy. Z kolei wsparcia zostały zaznaczone na poniższym wykresie kolorem zielonym.US500 interwał D1. Źródło: xStation5
Tesla
Sporo dzieje się na poszczególnych spółkach. Bańka z jaką mieliśmy do czyniania na akcjach Tesli, pękła wraz z przeceną, która zawdzięczamy panice związanej z koronawirusem. Spółka Elona Muska dotarła niemal do poziomu 1000$, po czym obserwowaliśmy spadki na ponad 60%. Niemniej jak widać po aktualnym wykresie, kupujący ponownie zaczęli interesować się Teslą. Reakcja popytu pojawiła się w nieprzypadkowym miejscu. Kurs zareagował na wysokości kluczowej strefy wsparcia, która wynikała z wcześniejszych szczytów. Aktualne odbicie doprowadziło do podwojenia wartości spółki. Nawiązując do klasycznych założeń analizy technicznej, możliwa jest dalsza wędrówka w górę i atak na tegoroczne maksima.
TSLA.US interwał D1. Źródło: xStation5
DE30
Sytuacja techniczna na niemieckim indeksie giełdowym jest bardzo zbliżona do tej na US500, z tym, że na DE30 korekta jest nieco płytsza. Patrząc na wykres na interwale D1, możemy dostrzec potencjalną strukturę korekty prostej ABC. Kluczowa w tym momencie wydaje się strefa zaznaczona kolorem czerwonym. Obszar ten wynika z kilku czynników. Między innymi znajduje się tutaj luka z 8 marca, mierzenie 61,8% Fibonacciego wyznaczone na całej ostatniej fali spadkowej, a także potencjalna geometria fal A i C na korekcie prostej. Jak widać rynek ma jeszcze sporo miejsca do wykonania ruchu wzrostowego, niemniej należy pamiętać, że główna tendencja pozostaje spadkowa. Wiarygodnym sygnałem powrotu do wzrostów będzie dopiero pokonanie wspomnianej strefy przy 11 500 pkt. Z kolei wsparcia zostały zaznaczone na poniższym wykresie kolorem zielonym.DE30 interwał D1. Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.