Ubiegły tydzień był dla naszej waluty bardzo udany. Globalne nastroje były świetne po wynikach NVIDII, co powstrzymało tegoroczne umocnienie dolara. Jednocześnie informacje o uruchomieniu KPO były kolejnym impulsem dla naszego rynku. Złoty zaczyna obecny tydzień od testu kluczowego poziomu 4,30.
Od jesieni ubiegłego roku nasz rynek jest na bardzo pozytywnej fali, na którą składają się korzystne czynniki krajowe i zagraniczne. Choć w krótkim i średnim terminie złoty zależy przede wszystkim od czynników globalnych, to jednak zmiana percepcji polskiego rynku po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych była spora i uruchomiła napływ globalnego kapitału na nasz rynek akcji i obligacji. Tematem przewodnim było KPO, którego uruchomienie wreszcie zapowiedziała Bruksela, dając naszemu rynkowi kolejny impuls. Wydaje się jednak, że ten można obecnie uznać za zdyskontowany przez rynki, szczególnie, że na poziomie samorządów panuje pewien sceptycyzm odnośnie tego, ile tych środków realnie uda się wykorzystać. Warto jednak przypomnieć, że z czynników krajowych złotemu sprzyja też nagły jastrzębi zwrot w RPP, która nie będzie spieszyć się z kolejnymi cięciami stóp procentowych.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąGlobalne czynniki również pozostają sprzyjające. Co prawda relatywnie lepsze dane z USA (szczególnie względem Europy) powodowały umiarkowane umocnienie dolara na początku roku, proces ten jest jednak ograniczany świetnymi nastrojami. Amerykański indeks S&P500 zyskał ponad 20% od początku listopada ubiegłego roku, a wzrosty te były kontynuowane w ubiegłym tygodniu po publikacji świetnych wyników NVIDII, która jest obecnie niekwestionowaną gwiazdą rynku.
Przed nami dość nietypowy tydzień, ponieważ rynki od dawna… na nic nie czekają. Za nami sezon wyników kwartalnych w USA, znamy zamiary Fed, poznaliśmy styczniowe dane o amerykańskiej inflacji, zaś dane z rynku pracy za luty poznamy dopiero 8 marca. Taka pustka będzie ciekawym testem trwałości obecnego rozgrzanego sentymentu. O 9:25 w poniedziałek euro kosztuje 4,31 złotego, dolar 3,98 złotego, frank 4,52 złotego, zaś funt 5,04 złotego.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.