Poniedziałek był na rynkach dość spokojny. Złoty, podobnie jak inne waluty rynków wschodzących, nieco zyskiwały przy jednocześnie słabszym dolarze. Wyróżniał się funt, zyskujący w nadziei na osiągnięcie porozumienia w terminie.
Michel Barnier, główny negocjator ze strony UE powiedział wczoraj, iż jego zdaniem osiągnięcie wstępnego porozumienia z Wielką Brytanią jest możliwe w ciągu 6-8 tygodniu. Przypomnijmy, iż w marcu ubiegłego roku Brytyjczycy uruchomili tzw. Artykuł 50, prowadzący do opuszczenia przez nich Wspólnoty w ciągu dwóch lat. Ponieważ termin ten jest nieodwołalny istniało ryzyko chaosu w przypadku braku porozumienia. Relacje Wielkiej Brytanii z Unią są na tyle skomplikowane, że celem od początku było jedynie przejściowe porozumienie (tzw. Divorce Bill), regulujące stosunki na kolejne dwa lata, a ten czas ma zostać wykorzystany do wypracowania finalnego kontraktu. Nieoficjalnie mówi się, że porozumienie miałoby zostać ogłoszone na szczycie 13 listopada, później zaś musiałoby zostać zaakceptowane przez parlamenty – europejski i brytyjski. Problemem może być ten drugi, po obydwu stronach sceny politycznej mamy grupy chcące „wykoleić” porozumienie. Aby jednak do głosowania doszło strony muszą jeszcze uzgodnić niektóre kwestie, jak np. funkcjonowanie granicy lądowej między Irlandią, a Irlandią Płn. (Barnier zaproponował, aby Irlandia Północna pozostała we wspólnym unijnym rynku, co z kolei dla Brytyjczyków jest nie do przyjęcia). Mimo wszystko funt przez ostatnie miesiące odczuwał w takim stopniu ciężar tych negocjacji, że jakikolwiek optymizm odnośnie porozumienia prowadzi do jego umocnienia. Dziś rano para GBPUSD jest najwyżej od 2 sierpnia (powyżej poziomu 1,3050).
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąW tym tygodniu kalendarz makroekonomiczny staje się intensywny od środy, a wyjątkowy będzie czwartek, kiedy to mamy aż trzy ważne decyzje banków centralnych. We wtorek w trakcie sesji europejskiej opublikowany będzie indeks ZEW. Indeks oczekiwań analityków i inwestorów spadał od początku roku, osiągając w lipcu wartość najniższą od 6 lat. Pokazuje to, że po mocnym 2017 roku bieżący rok jest jak dotąd w Europie rozczarowujący, jeśli chodzi o koniunkturę gospodarczą. Sierpień przyniósł odbicie od dołka, zaś we wrześniu oczekiwana jest stabilizacja na niskiej wartości (konsensus to -14 pkt., przez cały ubiegły rok indeks oscylował w okolicach +10/20 pkt.). Ten report o 11:00, wieczorem publikacja API dotyczące zapasów paliw w USA (22:40). O 8:55 za euro płacimy 4,3041 złotego, za dolara 3,7016 złotego, frank kosztuje 3,7958 złotego, zaś funt 4,8338 złotego.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.