Przed nami dwie ważne decyzje ze strony banków centralnych. W przypadku Rady Polityki Pieniężnej nie powinno być zaskoczenia i ewentualna dyskusja na temat obniżek stóp procentowych może rozpocząć się po okresie wakacyjnym, kiedy znany już będzie wpływ częściowych podwyżek cen energii. Z kolei w przypadku Banku Anglii może pojawić się więcej głosów za obniżką, co sugerowałoby, że również w przypadku Wielkiej Brytanii możliwe są obniżki jeszcze w czerwcu.
O godzinie 13:00 poznamy decyzję Banku Anglii na temat wysokości stóp procentowych. Inflacja za marzec w Wielkiej Brytanii wyniosła 3,2% r/r, ale spekuluje się, że kwietniowy odczyt, który poznamy później w tym miesiącu, może pokazać spadek blisko 2% celu. W takim wypadku powinna pojawić się presja na to, aby szybciej zdecydować się na obniżki stóp procentowych. Patrząc na poprzednią decyzję, jeden z członków Komitetu ds. Polityki Monetarnej (MPC) głosował za obniżką. Teraz oczekuje się jednogłośnej decyzji o utrzymaniu stóp procentowych 9 głosami. Czy tak będzie na pewno? Dosyć mocne spadki rachunków za energię elektryczną w UK mogą spowodować, że pojawi się przestrzeń do obniżek w kolejnych miesiącach. Chociaż prawdopodobieństwo obniżki na dzisiejszym posiedzeniu wynosi ok. 8%, to skumulowane prawdopodobieństwo dzisiejszego i czerwcowego ruchu to już ponad 50%. Pełna obniżka jest wyceniana na sierpień.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąJeśli wszyscy członkowie BoE będą jednogłośni, będzie to oznaczało, że bankierzy nie są gotowi na obniżki i chcą zobaczyć więcej dowodów na stały spadek inflacji, przede wszystkim tej bazowej. Z drugiej strony wiele przesłanek mówi o tym, że inflacja za kwiecień może być w celu, co może spowodować, że będziemy mieli 2 głosy za obniżką. W takim wypadku możliwa byłaby słabość funta.
Z kolei decyzja RPP powinna być ogłoszona po godzinie 14. Nie oczekuje się żadnych zmian i również jutro w trakcie konferencji trudno będzie doszukiwać się zmiany nastawienia ze strony prof. Glapińskiego. W takim wypadku złoty otrzyma najprawdopodobniej wsparcie, przede wszystkim w stosunku do funta, euro czy franka, natomiast w przypadku dolara, presja na utrzymanie stóp procentowych zmian może działać na korzyść tej waluty.
Na godzinę 10:300 za dolara płacimy 4,0052 zł, za euro 4,2977 zł, za funta 4,9961 zł, za franka 4,4051 zł.
Michał Stajniak, CFA
Wicedyrektor Działu Analiz XTB
michal.stajniak@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.