Ostatni dzień handlu w tym tygodniu prawdopodobnie zakończy się wyraźnymi wzrostami, co dosyć wyraźnie kontrastuje ze stratami, które mogliśmy obserwować w jego pierwszych dniach. Czy dzisiejszy wynik może napawać optymizmem?
Wydaje się, że częściowo tak. Może wskazywać bowiem na to, że jeszcze nie nadszedł kres styczniowych wzrostów. Niemniej jednak, należy pamiętać, że obecną sytuację można tłumaczyć względnym spokojem w zakresie najgorętszych tematów w ostatnim czasie. Możemy mieć więc do czynienia z dosyć kruchym optymizmem, który może zostać częściowo wymazany przez choćby jedną nieprzychylną wypowiedź prezydenta Trumpa czy przez kolejne doniesienia stawiające kontakty handlowe pomiędzy USA a Chinami pod znakiem zapytania. W tym temacie inwestorzy mogą z dosyć dużym zainteresowaniem przyglądać się wiadomościom związanym z przyszłotygodniowymi dyskusjami handlowymi, które mają odbyć się w Waszyngtonie, poszukując wszelkich wskazówek odnośnie dalszych perspektyw handlowych. Nie można oczywiście zapomnieć, że styczniowy handel wydaje się być również wspierany przez sezon wyników z USA, który to przynosił do tej pory raczej lepsze od oczekiwań rezultaty.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąPozostając jednak w temacie dzisiejszej sesji, należy przyznać, że piątkowy handel na światowych rynkach akcji wydaje się być dosyć imponujący. Od samego rana sesja azjatycka pozostawiła po sobie pozytywny wydźwięk, gdyż większość ważniejszych azjatyckich indeksów zakończyło handel na zielono. Na szczególną uwagę zasługą w tym miejscu hongkoński Hang Seng i południowokoreański KOSPI, które to na zamknięciu notowały wzrosty powyżej 1,5%. Kontynuację optymizmu mogliśmy w następnych godzinach obserwować na Starym Kontynencie. Także za Atlantykiem inwestorzy rozpoczęli sesję w wyraźnie byczych nastrojach.
Wyraźnie słabo radzi sobie dzisiaj natomiast warszawska giełda, która ma problem z wyrobieniem jakichkolwiek zysków podczas dzisiejszej sesji. Pomimo tego, że polski indeks blue chipów rozpoczął dzisiejszy handel nad kreską, to przez większą część dnia nie dał rady wzbić się powyżej zera. Niedługo przed godziną szesnastą warszawski WIG20 znajduje się lekko pod kreską.
Jeśli spojrzymy na dzisiejszy kalendarz ekonomiczny, to wydaje się on być dosyć pusty, jednak warto zwrócić uwagę na jedną pozycję. Chodzi o niemiecki indeks instytutu Ifo, który w publikacji za styczeń spadł poniżej 100 punktów po raz pierwszy od 2010 roku. Może on być tym samym kolejnym sygnałem wskazującym na możliwe spowolnienie gospodarcze w Europie.
Paweł Sosnowski
Młodszy Analityk Rynków Finansowych XTB
pawel.sosnowski@xtb.com
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.