Podczas dzisiejszej sesji nie poznaliśmy kluczowych danych makro, niemniej na nastroje inwestorów mogła wpłynąć informacja, mówiąca o tym, że dotychczasowy prezes Fed - Jerome Powell, został nominowany przez prezydenta USA - Joe Bidena na kolejną kadencję szefa Rezerwy Federalnej. Pomimo iż spora część rynku spodziewała się takiego scenariusza, tak nie było to do końca pewne. Demokraci chcieli bowiem, aby na stanowisku prezesa zasiadła Lael Brainard, która ma bardziej gołębie stanowisko. Jak donosi The Wall Street Journal za Powellem mogły przemawiać obawy o inflację, ponieważ Brainard zbagatelizowała to ryzyko.
Jeśli chodzi o rynek europejski, dzisiejsza sesja przebiegała w mieszanych nastrojach. Inwestorzy mieli wyraźny problem z określeniem jasnego kierunku, po dość nerwowej końcówce ubiegłego tygodnia, która przyniosła dynamiczną korektę na głównych parkietach. Przyczyną ostatnich spadków były obawy związane z kolejną falą pandemii i ryzykiem zamykania kolejnych krajów (na taki krok przed weekendem zdecydowała się Austria). Widać więc, że temat koronawirusa wciąż wywołuje duże emocje, dlatego też z pewnością będzie śledzony przez inwestorów w najbliższym czasie. Jeśli chodzi o poniedziałek, pomimo spadków i przetestowania piątkowych minimów, niemiecki DAX zdołał zamknąć dzień jedynie 0,27% pod kreska. Francuski CAC40 stracił 0,1%, a londyński FTSE 100 dodał 0,44%. Mieszane nastroje było widać na GPW, gdzie WIG20 zamknął się rejonach poziomu odniesienia. Niemniej brak odreagowania po zeszłotygodniowych spadkach nie wróży nic dobrego dla inwestujących w największe polskie spółki.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąPatrząc na rynek amerykański, nastroje są nieco lepsze. Po pojawieniu się informacji o nominacji Powella na kolejną kadencję kontrakty na główne indeksy z USA ruszyły w górę, a po 15:30, ruch był kontynuowany. Niemniej około godzinę po rozpoczęciu handlu za oceanem, inicjatywę przejęła podaż i doszło do silnego cofnięcia. Dow Jones i S&P500 wymazały sporą część zysków, a Nasdaq spadł nawet pod kreską i traci aktualnie 0,5%. Warto jednak zauważyć, że mimo cofnięcia, zdołał on znaleźć się dziś na najwyższych poziomach w historii, przez co ciężko na razie jest myśleć o zmianie trendu, ten wciąż pozostaje wzrostowy.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych XTB
lukasz.stefanik@xtb.com
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.