Podsumowanie:
- Republikanie tracą większość w Izbie Reprezentantów, ale utrzymują kontrolę w Senacie
- Dolar amerykański traci, obligacje wyżej wobec prawdopodobnej mniejszej ekspansywności w polityce fiskalnej
- Świetny raport z rynku pracy w Nowej Zelandii, ale nie zmieni on prawdopodobnie spojrzenia polityki monetarnej
Zgodnie z sondażami Demokraci przejmują Izbę Reprezentantów po wyborach uzupełniających do Kongresu, natomiast Republikanie utrzymują większość w Senacie. Obecnie mamy już przypisane 395 miejsc w 435 miejscowej Izbie, gdzie Demokraci uzyskali 207 w porównaniu do 189 ze strony Republikanów. W przypadku senatu Republikanie mają już 51 miejsc przy 43 ze strony Demokratów.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Demokraci przejmują kontrolę nad Izbą Reprezentantów, ale utrzymują większość w Senacie. Źródło: The Guardian
Wyniki które opublikowane zostały do tej pory wydają się być zgodne z oczekiwaniami. Obecnie można spodziewać się jedynie lekkiego zawirowania końcowego w wynikach do Izby. Niemniej do tej pory wygrana ze strony Demokratów jest wyraźnie widoczna. Taki podział w Izbie oznacza mniej ekspansywną politykę fiskalną, choć to nie będzie widoczne w zasadzie od razu.
Niemniej można już w tym momencie założyć, że nowy Kongres prawdopodobnie nie będzie w stanie wprowadzić nowych cięć podatkowych obiecanych przez Donalda Trumpa. Z drugiej zaś strony, cięcia podatkowe, które już miały miejsce, prawdopodobnie nie zostaną cofnięte (choć mogą w dłuższym terminie nie być przedłużone – są one jedynie uchwalone czasowo). Dolar amerykański traci po tych doniesieniach, co jest związane z kolejną niepewnością dotyczącą amerykańskiej polityki. Rentowności w USA znajdują się w odwrocie, spadając poniżej 3,19% z okolic poziomu 3,25%. Może to być pierwsza oznaka oczekiwania mniej ekspansywnej polityki. Wyniki wyborów mają najmniejszy wpływ na to, co dzieje się na amerykańskich kontraktach.
EURUSD może kierować się do okolic 1,1800, po dosyć istotnym odbiciu od kluczowego wsparcia przy poziomie 1,1300. Pierwszy ważny opór znajduje się w okolicach poziomu 1,1550. Źródło: xStation5
Oczywiście w trakcie sesji azjatyckiej inwestorzy zaaferowani byli głównie spływającymi wynikami z wyborów w USA, ale spora uwaga należy się Nowej Zelandii, gdzie jeszcze wczorajszego dnia po sesji na Wall Street opublikowany został genialny raport z rynku pracy. Przede wszystkim uwaga należy się ogromnemu spadkowi stopy bezrobocia do poziomu 3,9% z poziomu 4,4% zrewidowana w dół z 4,5%, przy wzroście stopy partycypacji do poziomu 71,1% z poziomu 70,9%. Wzrost zatrudnienia w ujęciu rocznym wyniósł 2,8% przy konsensusie zakładającym wzrost na poziomie 2,0%. Kwartalnie mamy do czynienia również z ogromnym zaskoczeniem z wynikiem na poziomie 1,1% k/k. Taki świetny wynik raportu to rezultat niższej liczby niezatrudnionych oraz wyższej liczby zatrudnionych. Pierwsza grupa skurczyła się o 10,5% w ujęciu kwartalnym, natomiast druga zaliczyła przyrost na poziomie 1,1%. Raport sugeruje ogromny popyt na pracę w minionym kwartale. Nawet wzrost stopy partycypacji nie zdołał doprowadzić do wzrosty stopy bezrobocia.
Zatrudnienie znacząco wzrosło w Nowej Zelandii, co zepchnęło stopę bezrobocia na najniższy poziom od ponad 10 lat. Źródło: Macrobond, XTB
Niemniej raport ten nie jest punktem zwrotnym dla polityki monetarnej w Nowej Zelandii. Warto pamiętać o tym, że Nowa Zelandia jest relatywnie małym krajem i może doświadczać dużej zmienności w danych, m.in. z rynku pracy. Dane dotyczące płac były z kolei mieszane. Z jednej strony płace godzinowe wypadły lepiej od oczekiwań, ale dynamika kosztów pracy spadła zgodnie z oczekiwaniami. Dolar nowozelandzki wyraźnie zyskał po publikacji raportu, przebijając ważny opór w okolicach poziomu 0,6700. Nie jest to jednak koniec atrakcji dla dolara nowozelandzkiego, gdyż dzisiaj wieczorem decyzję dotyczącą polityki monetarnej przedstawi RBNZ.
Dolar nowozelandzki zyskał wczoraj wieczorem sporo w odpowiedzi na dobry raport z rynku pracy i jednocześnie korzysta na spadku amerykańskiego dolara. Źródło: xStation5
Inne informacje:
- Realne zarobki w Japoni spadają o 0,4% r/r za wrzesień (oczekiwano spadku na poziomie 0,3% r/r)
- 2 letnie oczekiwania inflacyjne w Nowej Zelandii minimalnie wzrosły do 2,04% z 2,03%
- Produkcja przemysłowa w Niemczech rośnie o 0,8% za wrzesień, poprzedni odczyt zrewidowany w górę do 0,2% z poziomu -0,1%
- Konstrukcyjny PMI w Australii spada do 46,4 punktów z poziomu 49,3
Regulamin sporządzania rekomendacji (link)
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
