Dziś po sesji na Wall Street poznamy wyniki największego amerykańskiego producenta samochodów elektrycznych, Tesli (TSLA.US). Uwaga inwestorów skupiona będzie nie tylko na wynikach minionego kwartału, ale także na prognozach spółki na rok bieżący. Tesla miała trudny początek 2024 roku, jej akcje straciły na giełdzie ponad 16% wartości, a oczekiwania rynkowe wskazują na słabe dane za ostatni kwartał w porównaniu z rokiem poprzednim.
Oczekiwane rezultaty:
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną- Przychody ze sprzedaży: 25,87 mld USD w porównaniu do 23,35 mld USD w III kwartale
- Zysk netto: 2,60 mld USD w porównaniu do 1,85 mld USD w III kwartale
- Zysk na akcję (EPS): 0,73 USD w porównaniu do 0,63 w III kwartale
Oczekiwania:
Oczekuje się, że Tesla odnotuje znaczny spadek zysku netto w czwartym kwartale w porównaniu z rokiem poprzednim, głównie ze względu na obniżki cen w celu pobudzenia popytu. Oczekuje się skromniejszego wzrostu Tesli w 2024 r., przy szacunkowym wzroście dostaw do 2,1 mln pojazdów o 16%, w porównaniu z 38% wzrostem w 2023 r. To tempo wzrostu jest znacznie niższe niż cel Tesli wynoszący 50% rocznego wzrostu. Ponadto oczekuje się, że marża brutto Tesli w motoryzacji spadnie do 15,7%, co będzie bardziej zbliżone do marży tradycyjnych producentów samochodów.
Wycena Tesli, na którą duży wpływ ma dynamika sprzedaży oraz wizja Elona Muska dotycząca sztucznej inteligencji i robotyki, znajduje się pod presją rosnącej konkurencji, zwłaszcza ze strony chińskiego BYD. Ostatnie komentarze Muska sugerują potencjalną zmianę punktu uwagi, chyba że uzyska większą kontrolę nad firmą. Tesla odpowiedziała na wyzwania rynkowe, obniżając ceny, zwłaszcza w Chinach, i planuje rozpocząć produkcję nowego, masowego samochodu elektrycznego o nazwie „Redwood” w połowie 2025 r. Jednak firma boryka się również z przeszkodami operacyjnymi, takimi jak zawieszenie produkcji w Niemczech z powodu niedoborów części i niedawne przejęcie przez BYD pozycji największego na świecie sprzedawcy pojazdów elektrycznych.
Oczekiwania największych banków inwestycyjnych:
- Bank of America: mocna końcówka roku w wykonaniu Tesli w 2023 r., napędzana sprzedażą w USA, wzrostem globalnej produkcji pojazdów elektrycznych i solidnymi cenami. Można się jednak spodziewać potencjalnego pogorszenia nastrojów na pojazdy elektryczne w samym czwartym kwartale, a także utrzymania się na stałym poziomie lub lekkiego spadku w roku 2024.
- Wells Fargo: prognozuje zysk na akcję w IV kwartale na poziomie 59 centów, poniżej konsensusu na poziomie 72 centów.
- Morgan Stanley: zmniejsza oczekiwania, powołując się na trudny rok 2024 dla sektora samochodów elektrycznych i rosnącą nierównowagę między podażą a popytem.
- Deutsche Bank: widzi również ryzyko pogorszenia prognoz wolumenu i marży Tesli na 2024 r., powołując się na oczekiwania dotyczące niższych wolumenów, presję cenową, wpływ marży Cybertruck i wyższe stawki podatkowe w Chinach.
- UBS: bank ostrożnie podchodzi do wytycznych Tesli na 2024 rok, spodziewając się, dostawy zostaną ustanowione na poziomie 2,1 miliona. UBS przewiduje dalsze obniżki cen i wolniejszy wzrost w USA i Europie, co doprowadzi do marży w 2024 r. na poziomie 16,2% w porównaniu z konsensusem Street wynoszącym 18,5%.
Spojrzenie na wykres
Tesla miała za sobą kilka trudnych tygodni, podczas których cena jej akcji zauważalnie spadła. Obecnie kurs akcji znajduje się w pobliżu dolnej granicy linii wsparcia. Jeżeli wyniki okażą się znacznie gorsze od oczekiwań rynku, możemy spodziewać się próby przełamania tej linii. W przeciwnym razie istotne będzie utrzymanie poziomów w przedziale 200-210 USD.
Źródło: xStation 5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.