Podsumowanie:
- Spółki internetowe coraz częstszym tematem wśród kandydatów na urząd prezydenta USA
- Doniesienia Washington Post i Wall Street Journal wywołują mocną przecenę spółek technologicznych
- Mocne spadki Amazona (AMZN.US), Facebooka (FB.US) i Alphabet (GOOGL.US)
Poniedziałkowa sesja na Wall Street jest nieco szarpana i nie możemy wykluczyć, że obecne spadki nie utrzymają się do końca sesji. Niemniej jednak, jest jedna grupa spółek, która od samego początku dzisiejszej sesji radzi sobie słabo - spółki z indeksu NY FANG+ (USFANG).
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąNie ulega wątpliwościom, że firmy takie jak Amazon, Alphabet czy Facebook zmieniły świat. Rozwój internetu i nowych technologii pozwolił światu zrobić ogromny krok do przodu, a wspomniane firmy pokazały jak wiele można załatwić w sieci. Niemniej jednak, firmy te były przez długi czas “zaniedbywane” przez regulatorów, co pozwoliło im urosnąć do niebotycznych rozmiarów i skupić ogromną władzę. Te czasy wydają się jednak dobiegać końca, a fakt, że nawet Stany Zjednoczone postanowiły prześwietlić swoich internetowych gigantów wydaje się być tego idealnym potwierdzeniem.
Facebook (FB.US) otworzył się znaczną luką spadkową, jednak z początku nic nie wskazywało na to, że czekają nas aż tak duże spadki. Publikacja Wall Street Journal pogrążyła kurs akcji i doprowadziła go na najniższy poziom od połowy marca. Niedźwiedzie zostały zatrzmane przez kombinację zniesienia 50% ruchu wzrostowego od początku roku oraz 200-sesyjną średnią kroczącą. Źródło: xStation5
Czym przejawia się wspomniana w poprzednim paragrafie władza? Przede wszystkim ilością danych w posiadaniu owych firm. Nie zapominajmy, że Facebook to nie tylko to co widać na profilach, ale również ogrom prywatnych wiadomości wysyłanych między użytkownikami. Taka ilość danych daje ogromne możliwości i przy braku odpowiednich regulacji wybuch takiego skandalu jak ten związany z firmą Cambridge Analytica były jedynie kwestią czasu. Przypomnijmy, że brytyjska firma zbierała dane użytkowników Facebooka, a następnie wykorzystywać je by “celniej” dobierać odbiorców dla reklam politycznych.
Podobnie jak Facebook, Amazon również znalazł się na najniższym poziomie od połowy marca w następstwie publikacji. Niemniej jednak, w tym momencie silny ruch spadkowy cały czas jest kontynuowany, a najbliższa strefa wsparcia zlokalizowana jest dopiero w okolicach poziomu 1600 USD. Źródło: xStation5
Innym przykładem nadużyć są nie do końca jasne zasady naliczania i rozliczania podatków przez te firmy, co było wnikliwie analizowane w ostatnim czasie przez Unię Europejską. Teraz jednak do “ofensywy” przeciwko internetowym gigantom dołączają Stany Zjednoczone. Jest to o tyle ważne, że wcześniej USA raczej stroniły od karania tej grupy spółek. Niemniej jednak, temat nadużyć i nadmiernej koncentracji władzy przez te spółki coraz częściej jest podnoszony przez kandydatów na urząd prezydenta USA, tak więc bardzo możliwe, że do wyborów (3 listopada 2020) temat będzie miał wysoki priorytet w debacie publicznej za Oceanem.
Alphabet (GOOGL.US) kontynuuje ruch spadkowy rozpoczęty na początku maja. Cena znajduje się już około 20% poniżej historycznego szczytu. Przy kontynuacji przeceny kluczowa będzie reakcja na strefę wsparcia rozciągająca się wokół 1000 USD. Strefa ta kilkukrotnie zatrzymywała spadki w ciągu ostatniego 1,5 roku. Źródło: xStation5
Dzisiejsze spadki wywołane są doniesieniami dwóch gazet - Washington Post i Wall Street Journal. Washington Post poinformował, że Departament Sprawiedliwości i Federalna Komisja Handlu (FTC) doszły do porozumienia dotyczącego nadzoru nad spółkami technologicznymi w wyniku, którego ta pierwsza instytucja przeprowadzi dochodzenie ws. Alphabet, a konkretniej czy spółka swoimi działaniami nie ogranicza konkurencji. Z kolei Wall Street Journal napisał, że w wyniku wspomnianego porozumienia FTC sprawdzi funkcjonowanie Facebooka i Amazona. Nie jest oczywiście pewnym, że dochodzenia wykażą jakiekolwiek nieprawidłowości w działaniu spółek, ale inwestorzy wydają się o to niepokoić - po 4 godzinach sesji Alphabet (GOOGL.US) i Facebook (FB.US) tracą około 7%, a Amazon (AMZN.US) notowany jest 4,5% pod kreską.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.