Podsumowanie:
- Konserwatyści z łatwością uzyskują większość w wyborach powszechnych.
- Drugie czytanie projektu ustawy o wyjściu z UE prawdopodobnie odbędzie się w następny piątek.
- Po przechnięciu umowy Brexiowej w parlamencie rozpocznie się okres przejściowy, który potrwa do końca 2020 roku.
- GBP pozytywnie reaguje na wyniki wyborów, jednak w długim terminie wcale nie ma powodów do przesadnej euforii.
Wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii zostały przeprowadzone w celu przełamania impasu, w który wpadła Izba Gmin i Unia Europejska. Wydaje się, że wybory zakończyły się na tyle dużym sukcesem, że Boris Johnson w końcu "dopnie" sprawę Brexitu w przyszłym miesiącu. Po policzeniu głosów z 648 z 650 okręgów wyborczych można powiedzieć, że konserwatyści osiągnęli miażdżące zwycięstwo, uzyskując aż 363 miejsca, podczas gdy potrzebnych dla uzyskania większośc było tylko 326 miejsc. Johnson otrzymał od Brytyjczyków kolejną szansę zakończenia ponad trzyletnich zmagań w sprawie Brexitu. Co będzie dalej?
Jak podały już brytyjskie media, nie będzie większych zmian w rządzie po wyborach, a dopiero po Brexicie mogą mieć miejsce poważniejsze przetasowania. W rezultacie oczekuje się, że w następny piątek (20 grudnia) odbędzie się drugie czytanie projektu ustawy o wyjściu z UE. Jeśli Izba Gmin zgodzi się na warunki przedstawione przez Brukselę, Wielka Brytania otrzyma zielona światło do działania. Utorowałoby to drogę dla ostatecznego terminu Brexit w dniu 31 stycznia. Następnie rozpocznie się okres przejściowy, który prawdopodobnie potrwa do końca 2020 roku. W tym czasie Londyn i Bruksela będą pracować nad nową kompleksową umową handlową. Co to wszystko oznacza dla funta? Jak widać, funt wyraźnie zyskał na wyniku wyborów, a to głównie z powodu pozbycia się czynnika niepewności, który obciążał gospodarkę brytyjską. Chociaż w krótkiej perspektywie czasowej brzmi to dobrze, to jednak nie sądzimy, że będzie to coś dobrego dla brytyjskiej gospodarki w perspektywie długoterminowej (wiele zależy od nowej umowy handlowej). Uważamy, że brytyjska gospodarka byłaby w lepszej sytuacji, gdyby Brexit w ogóle nie doszło do skutku. Podsumowując, biorąc pod uwagę fakt, że GBPUSD zyskał ponad 10% (EURGBP również spadł o około 10%) od sierpnia, wątpimy, czy pozostało jeszcze dużo miejsca na dalsze umocnienie GBP.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąEURGBP zbliżył się do kluczowego długoterminowego wsparcia. Uważamy, że trudno będzie mu je przeforsować i zejśc na znacznie niższe poziomy. Ponadto, gospodarka strefy euro może skorzystać na wyników wyborów, które wreszcie mogą doproadzić do "załatwienia" sprawy Brexitu. Źródło: xStation5.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.