👁🗨 DE30 stracił ponad 4% podczas poniedziałkowej sesji, US100 spadł do najniższego poziomu od lipca, natomiast srebro traciło nawet 9%. Czy to początek nowego rynkowego kryzysu?
Co się stało?
Spółki technologiczne, które w tym roku są bardzo popularne wśród inwestorów znajdowały się pod presją sprzedaży od dwóch tygodni. Jednak odporność innych indeksów oraz słaby dolar sugerował, że inwestorzy są wciąż pewni rajdu wzrostowego na giełdach. Wszystko jednak odwróciło się w poniedziałek, co było zapoczątkowane silnym spadkiem europejskich indeksów, wraz z mocnym powrotem siły amerykańskiego dolara, który z kolei wywołał wyraźne ruchy spadkowe na złocie oraz ropie.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąJakie są powody?
Nie możemy wyróżnić jednego dużego powodu wyprzedaży na rynkach, ale czynniki, które przyczyniły się w większym lub mniejszym stopniu do spadków to:
- Spółki technologiczne są bardzo drogie, wiele wskaźników znajduje się przy szczytach podobnych jak w trakcie bańki dot-com z 2000 roku
- Nowa emisja akcji Tesli była sygnałem, że spółki technologiczne mogą być przewartościowane
- Statystyki koronawirusa w Europie pokazały duży przyrost przypadków, co determinuje potencjalne nowe obostrzenia
- Raporty, które ostatnio wyciekły wskazują, że duże banki na całym świecie przyczyniły się do procederu prania brudnych pieniędzy
- Dolar był bardzo mocno wyprzedany przez spekulantów (jak pokazywały raporty CFTC)
Co dalej?
Obecna korekta jest największa, przynajmniej od czerwca, natomiast na niektórych rynkach jest już porównywana do marcowej korekty. W tym momencie można tę korektę traktować jako redukcję nadmiernego optymizmu, ale oczywiście większego ruchu spadkowego nie należy bagatelizować. Jak wyglądała sytuacja na US500 w trakcie poprzedniego kryzysu finansowego?
US500
Obecna korekta w „pandemicznym” trendzie wzrostowym była największa pod względem punktowym, ale patrząc na procentowy spadek, na S&P 500 wyniósł jedynie 10%. Jest to bardzo ciekawy poziom, gdyż 10% korekta stanowi dobry poziom wejścia dla wielu inwestorów. Z drugiej strony analizując historię poprzedniego kryzysu finansowego (GFC), dwie pierwsze korekty miały odpowiednio 17,6% oraz 22,3% spadku – znacząco większe niż obecna. Takie korekty implikowałyby poziomy 2955 punktów oraz 2787 punktów. Oczywiście nie można oczekiwać, że takie korekty pojawią się i wypełnią „jeden do jednego”, ale historia pokazuje, że większe korekty po dużym rajdzie miały miejsce.
US100
US100 pokonał wsparcie na poziomie 10930 punktów w ostatni piątek, otwierając możliwość spadków do 10100 punktów. Co ciekawe, spółki technologiczne odrabiały po części straty, pomimo tego, że inne globalne indeksy wyraźnie traciły. Może to być związane z tym, że niektóre spółki technologiczne mogłyby zyskać na powrocie niektórych restrykcji związanych z koronawirusem.
DE30
Niemiecki DE30 wyłamał się z formacji trójkąta, dając podstawy do większej korekty. Patrząc na ruchy z maja oraz czerwca, można wyznaczyć zasięg do poziomu 11870 punktów, gdzie znajduje się potencjalne wsparcie.
GOLD
Złoto przełamało 75 dniową średnią ruchomą, która była traktowana jako ważne wsparcie w trendzie wzrostowym. Obecnie ciężko doszukać się kolejnego ważnego miejsca wsparcia. Może być nim lokalny dołek z 12 sierpnia na poziomie 1865 punktów, tuż powyżej 150 okresowej średniej.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.