Po ogłoszeniu dobrowolnego cięcia dostaw ropy przez Rosję i Arabię Saudyjską w dniu wczorajszym globalne ceny ropy wzrosły do nowych tegorocznych maksimów. Są to dwaj główni eksporterzy ropy, którzy łącznie stanowią niemal 40% dostaw na rynku globalnym. Po tej informacji kontrakty terminowe na ropę Brent wzrosły o ponad 1,5% powyżej 90 dolarów za baryłkę, podczas gdy amerykańskie kontrakty terminowe na ropę West Texas Intermediate (WTI) wzrosły o podobny procent, do 86,5 dolarów za baryłkę. Było to przedłużenie wykraczające poza oczekiwania rynku, ponieważ większość inwestorów przewidywała, że cięcia podaży potrwają jedynie do października.
Dla porównania, Arabia Saudyjska zobowiązała się do przedłużenia dobrowolnego ograniczenia wydobycia ropy naftowej o 1 milion baryłek dziennie (bpd) o dodatkowe trzy miesiące, czyli do końca grudnia 2023 r. Rosja natomiast zdecydowała do ograniczenia eksportu ropy o 300 000 baryłek dziennie w tym samym okresie. Cięcia te stanowią uzupełnienie cięć uzgodnionych przez producentów z OPEC+, które obowiązują do końca 2024 r. Warto zauważyć, że według wyliczeń IMF (Międzynarodowego Funduszu Walutowego) Arabia Saudyjska potrzebuje ceny ropy Brent na poziomie około 81 dolarów za baryłkę, aby zrównoważyć swój budżet. Jednocześnie Rosja ma nieco niższą poprzeczkę progu rentowności, ale w jej przypadku każde zwiększenie przychodów jest na rękę z racji trwających kapitałochłonnych działań wojennych na Ukrainie. Z drugiej strony wyższe ceny ropy, z racji swojego wykorzystania w szerokiej gammie produktów powodują ogromną presję inflacyjną. Z tego względu rosnące ceny ropy mogą wpłynąć na politykę monetarną Fedu, a także nadchodzące decyzje o zacieśnianiu bądź później luzowaniu polityki.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Biorąc pod uwagę obecne ograniczenia podaży i niepewność dotyczącą przyszłości, ceny ropy prawdopodobnie utrzymają się na podwyższonym poziomie przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej. Rystad Energy szacuje, że w kolejnym kwartale światowy popyt na paliwa płynne przewyższy podaż o około 2,7 mln baryłek dziennie. Notowania kontraktów terminowych Brent na 1 miesiąc osiągnęły najwyższy poziom od 9 miesięcy, sygnalizując silne nastroje rynkowe dotyczące krótkoterminowych niedoborów podaży. Jednakże roczny okres konserwacji rafinerii w USA we wrześniu i październiku może ograniczyć popyt, działając jako czynnik ostudzający zapotrzebowanie. Patrząc w przyszłość, oczekuje się, że grupa OPEC+ dokona przeglądu swojej polityki produkcyjnej w początku 2024 r. na posiedzeniu zaplanowanym na listopad. Ta decyzja będzie odgrywać kluczową rolę w kształtowaniu dynamiki rynku ropy i kolejnych formacji cenowych.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.