Podsumowanie:
- Ceny ropy spadły we wtorek o około 7%
- Włochy podpisują umowę budżetową z KE
- Gabinet May zgadza się wdrażać rozwiązanie na wypadek okresu bez porozumienia z UE
Ropa znów nurkuje
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąW ciągu ostatnich godzin obserwowaliśmy względny spokój na rynkach akcji i walut. Akcje w Stanach Zjednoczonych próbowały odzyskać część poprzednich spadków, lecz wzrosty były skromne. SP500 (US500) zamknął się w okolicach zera, podczas gdy Dow Jones (US30) wzrósł o 0,35%, a NASDAQ (US100) zyskał 0,45%. Nastroje pogorszyły się wraz z gwałtownymi spadkami cen ropy, które zakończyły dzień spadkiem o 7,3%. W rezultacie ceny WTI osiągnęły najniższe poziomy od końca sierpnia 2017 r. Ropa wczoraj wieczorem była dodatkowo obciążona nieoczekiwanym wzrostem zapasów zgłaszanych przez API, który wykazał wzrost o 3,45 miliona baryłek w porównaniu do spodziewanego spadku o 3,25 miliona baryłek. Trzeba pamiętać, że Stany Zjednoczone wydobywają znacznie więcej ropy, niż jest potrzeba, co powoduje wzrost ogólnego poziomu zapasów. Oficjalne dane rządowe zostaną opublikowane dziś po południu. Patrząc na wykres tygodniowy, trwający spadek przypomina rynek niedźwiedzia widziany w 2014 roku i jest już tak duży, jak obserwowany krach w 2015 roku w ujęciu dolarowym. Pomimo lekkich wzrostów na Wall Street, indeksy azjatyckie były w dużej mierze słabsze, a japońskie NIKKEI (JAP225) spadł o 0,6%. Z kolei indeksy w Szanghaju i Hongkongu spadły odpowiednio o 0,7% i 0,5%. Na rynku walutowym nie odnotowaliśmy żadnych znaczących ruchów. Ogólnie rzecz biorąc, dolar amerykański delikatnie traci o poranku, podczas gdy NOK, SEK i NZD są najlepszymi walutami w koszyku G10. Wśród walut rynków wschodzących można zauważyć, że rand południowoafrykański rośnie o 0,6%, a lira turecka rośnie o 0,3% - oba odnoszą korzyści ze słabszej koniunktury przed dzisiejszą FOMC.
Ceny WTI straciły we wtorek i przedłużyły swój ogromny spadek rozpoczęty na początku października. Technicznie byki mogą szukać wsparcia w pobliżu 43 $. Jeśli tak, oznaczałoby to dla kupujących kolejne problemy w najbliższych dniach. Źródło: xStation5.
Niepewność w Europie
Spór między Włochami i UE w sprawie budżetu na przyszły rok zaniepokoił rynki finansowe w ostatnich tygodniach, ale powoli dobiega do końca. Takie wnioski można wyciągnąć z przemówienia rzeczniczki włoskiego ministerstwa gospodarki we wtorek. Powiedziała ona, że Włochy osiągnęły porozumienie z Komisją Europejską w sprawie spornego budżetu na 2019 rok i dodała, że porozumienie zostanie sformalizowane w środę w Brukseli. Przypomnijmy, że zmieniony docelowy deficyt wynosi 2,04% PKB w porównaniu z początkową wartością 2,4%. Te optymistyczne komentarze powtórzył także premier Włoch Giuseppe Conte, który powiedział, że "Komisja powinna pozytywnie spojrzeć na najnowsze propozycje budżetu". Jeśli transakcja zostanie ostatecznie zakończona, skończy to przynajmniej na chwilę wątek włoski i usunie jedno z kilku ryzyk dla euro.
W tym samym czasie Gabinet Theresy May zgodził się we wtorek na realizację planów scenariusza braku umowy Brexitowej do końca marca i zdecydował się na zabezpieczenie 2 miliardów funtów funduszy na nieprzewidziane wydatki i 3500 żołnierzy gotowych wesprzeć rząd. Premier powiedziała również, że określi warunki, które negocjowała z Brukselą do głosowania w Parlamencie w tygodniu rozpoczynającym się 14 stycznia. W związku z tym May musi przekonać wystarczającą liczbę posłów, aby głosować za jej przyjęciem do tego czasu.
Kurs EURUSD rośnie w wyniku negatywnego nastawienia dolara przed FOMC i pozytywnych wieści z Włoch. Pierwsza przeszkoda dla byków znajduje się w pobliżu 1,1450. Źródło: xStation5.
Pozostałe wiadomości:
- Japonia odnotowała w listopadzie 717,3 mld USD deficytu handlowego (mniej od oczekiwań)
- Nowa Zelandia odnotowała deficyt bilansu płatniczego o wartości 6,149 mld NZD w trzecim kwartale w porównaniu do oczekiwanego deficytu na poziomie 5,935 mld NZD
- Chińscy importerzy kupili we wtorek około 900 tysięcy ton amerykańskiej soi z wysyłką od stycznia do marca
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.