Podsumowanie:
- Świetny raport z amerykańskiego rynku pracy – mocny przyrost ilości miejsc pracy oraz samych płac
- Wzrost stopy bezrobocia w Kanadzie, ogromny spadek ilości zatrudnionych
- USDCAD wyżej po odczycie
Koniec pierwszego tygodnia września przyniósł ważne dane z amerykańskiej gospodarki w postaci raportu z rynku pracy. Oprócz tego taki sam raport został opublikowany w Kanadzie. Tym razem mieliśmy do czynienia z ogromnym dysonansem pomiędzy raportami – w USA wypadł genialnie, natomiast w Kanadzie bardzo słabo.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Płace w USA w końcu przyśpieszają, ale przy spadku dynamiki płac realnych na negatywne terytorium nie napawa optymizmem. Źródło: Macrobond, XTB
Zaczynamy od raportu NFP w Stanach Zjednoczonych. Wzrost zatrudnienia wyniósł 201 tys. przy oczekiwaniu na poziomie 190 tys. Z drugiej strony poprzedni odczyt został zrewidowany niżej do poziomu 147 tys. z poziomu 157 tys.. Niemniej największym zaskoczeniem w całym raporcie były płace. Nominalnie dynamika wzrostu przyśpieszyła do 2,9% r/r po wielu odczytach w okolicach 2,6-2,7% r/r w ostatnich miesiącach i przy oczekiwaniu na poziomie 2,7% r/r. Cieszy szczególnie to, że w sierpniu w zeszłym roku była dosyć wysoka baza, co nie dawało dużych szans na wzrosty wg oczekiwań. Stopa bezrobocia pozostała bez zmian pomimo oczekiwań spadku do poziomu 3,8% z poziomu 3,9%
Dynamika płac w Kanadzie spadła w poprzednim miesiącu. Źródło: Macrobond, XTB
W przypadku danych kanadyjskich nie mamy dobrych wieści dla byków z rynku Looniego. Zatrudnienie spadło o 51,6 tys. przy oczekiwaniu lekkiego wzrostu. Niemniej mamy lekki pozytyw w postaci wzrostu zatrudnienia na pełen etat przy poziomie 40,4 tys. Spadek był motywowany ogromnym spadkiem zatrudnienia na niepełny etat na poziomie 92 tys., co może być związane z zakończeniem prac sezonowych. Stopa bezrobocia wzrosła z 5,8% do 5,9%. Oprócz tego płace nie pokazały się z najlepszej strony. Dynamika spadła do poziomu 2,6% r/r z poziomu 3,0% r/r, który to również nie był oczekiwany.
Reakcja rynku w zasadzie była jednoznaczna. Para dosyć wyraźnie odbiła z okolic zniesienia 61.8 zeszłorocznego spadku, kontynuując tym samym odbicie trwające od kilku dni z okolic poziomu 1,2900. Jak widać niepewności dotyczące NAFTA oraz teraz mniejsze nastawienie na potencjalne podwyżki stóp procentowych mogą doprowadzić do dalszego osłabienia się dolara kanadyjskiego w krótkim terminie. Nie wykluczone, że osiągnięte zostaną okolice lokalnych szczytów przy 1,3300 oraz następnie 1,3380. Niemniej w dłuższej perspektywie dolar kanadyjski powinien mieć jeszcze coś do zaoferowania.
USDCAD kontynuuje wspinaczke po zestawieniu mocnych danych z USA oraz słabych z Kanady. Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.