Czy zmiana wag w indeksie Nasdaq-100 zainicjuje spadki na spółkach FAANG?❓
Nowy tydzień handlu na Wall Street zapowiada się naprawdę ciekawie. Już jutro inwestorzy poznają odczyt inflacji CPI z USA, która może być ostatnim, ważnym elementem kreującym następną decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych. Co więcej, koniec tygodnia przynosi rozpoczęcie sezonu wyników spółek za Q2, który wobec utrzymującej się narracji recesyjnej może powodować jeszcze większą zmienność.
Niepewność wokół tych wydarzeń odczuwalna jest już teraz, ponieważ od początku tygodnia indeksy z Wall Street nie mogą obrać wspólnego kierunku. Oliwy do ognia w tym kontekście dolały dzisiaj komunikaty o możliwych zmian strukturalnych, które stawiają największe spółki amerykańskie w problematycznej sytuacji.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąSpółki FAANG (spółki technologiczne o największej kapitalizacji rynkowej) poddane są dzisiaj presji spadkowej po komunikacie Nasdaq Inc, która planuje zrównoważyć indeks Nasdaq-100, aby ograniczyć nadmierną koncentrację benchmarku względem największych spółek. Szczegóły zasady modyfikacji będą podane dopiero w ten piątek, niemniej inwestorzy z niepewnością szacują, jak zmiany te mogą wpłynąć na przyszłe notowania największych amerykańskich spółek giełdowych.
Jak wynika ze wstępnych dokumentów Nasdaq, zabieg ten może zmniejszyć udział spółek Microsoft (MSFT.US), Alphabet (GOOGL.US), Apple (AAPL.US), Nvidia (NVDA.US), Amazon (AMZN.US) oraz Tesla (TSLA.US) do 40% względem całego indeksu (obecnie jest to 50,9%). Jeśli faktycznie Nasdaq zdecydowałby się na taką modyfikację wag w benchmarku, mogłoby to zainicjować presję na repozycjonowanie kapitału wśród indeksów ETF opartych o indeks spółek technologicznych, co mogłoby teoretycznie osłabić trwający impuls wzrostowy cen akcji największych spółek FAANG oraz wzmocnić pozycję walorów firm o mniejszej kapitalizacji. Źródło: Bloomberg
Notowania US100 rozpoczęły sesję od spadków. Niemniej patrząc na interwał H4, kurs odbił się od średniej EMA100 (która wcześniej także stanowiła wsparcie), przez co możliwy jest powrót do trendu wzrostowego. Aktualnie jako najbliższy opór należy traktować linię poprowadzoną po ostatnich wierzchołkach. W przypadku jej przebicia, kolejnym celem dla rynkowych byków stanie się strefa oporu przy 15400 pkt. Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.