Najważniejszym wydarzeniem ostatnich godzin był atak Izraela na Iran, co było odwetem na atak przeprowadzony w zeszły weekend. Według obu stron atak nie był znaczący, ale doprowadził do sporych ruchów na rynku, które są z kolei neutralizowane w trakcie startu sesji w Europie. Czy rynek będzie szykował się na kolejne działania, które mogą doprowadzić do jeszcze większych ruchów na otwarciu w poniedziałek? Czy jest to już koniec konfliktu?
Amerykańskie media donoszą, że Izrael zdecydował się na atak odwetowy na Iran i dokonał nalotu dronowego na bazę wojskową w okolicy miasta Ishafan. Iran wskazuje, że uaktywniona została obrona przeciwlotnicza, ale nie doszło do znaczącego uszkodzenia infrastruktury. Iran wskazuje jednak, że nie chce eskalacji obecnej sytuacji i nie planuje natychmiastowej reakcji na działania Izraela. Z kolei Izrael mówi, że dzisiejszy atak w godzinach porannych był pokazaniem, że też jest w stanie atakować cele w Iranie.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąChociaż wiele wskazuje na to, że może to być już koniec eskalacji sytuacji między Izraelem a Iranem, to jednak trudno wziąć pod uwagę braku chęci kolejnej zaczepki ze strony Iranu. Oczywiście rynki wyraźnie redukują wcześniejsze ruchy. Ropa naftowa zyskiwała blisko 5%, ale obecnie ruch jest zredukowany do zaledwie 1%. Obserwowaliśmy też wyraźne umocnienie dolara oraz jena, ale waluty powróciły do poziomów sprzed ataku. Para USDPLN wzrosła również w pewnym momencie do 4,11, ale obecnie znajduje się w okolicach poziomu 4,08.
Warto jednak pamiętać, że Iran teoretycznie mógłby zdecydować się w odwecie na blokadę Cieśniny Ormuz, przez którą przepływa nawet 20% światowej ropy, co mogłoby doprowadzić do potężnych ruchów na rynkach surowców. Z drugiej strony taka blokada mogłaby doprowadzić do zaangażowania strony amerykańskiej czy brytyjskiej, co na ten moment jest wykluczone.
Chwilę po godzinie 9:00 EURUSD notowany jest przy poziomie 1,0660. Z kolei za dolara płacimy 4,0790 zł, za euro 4,3430 zł, za funta 5,0732 zł, za franka 4,4922 zł.
Michał Stajniak, CFA
Wicedyrektor Działu Analiz XTB
michal.stajniak@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.