Środa jest absolutnie kluczowym dniem na rynkach finansowych. Ponieważ notowania niemal wszystkich ważniejszych aktywów rynkowych zostały kompletnie uzależnione od polityki Fed, każda najmniejsza zmiana ma znaczenie. Dziś decyzja oraz konferencja szefa amerykańskiego banku centralnego.
Publikowane wczoraj dane nie zmieniły istotnie percepcji krajobrazu amerykańskiej gospodarki. Sprzedaż detaliczna okazała się słabsza od oczekiwań rynku, ale patrząc przez pryzmat ostatnich miesięcy i tak jest dużo powyżej poziomów sprzed pandemii – Fed zatem niespecjalnie może używać tych danych jako argumentu za zbyt niskim popytem. Wskaźnik cen producenta potwierdził istotną presję inflacyjną. Wiemy jednak, że Fed nie zamierza na tę inflację reagować. Ponieważ mocny wzrost inflacji został kompletnie zignorowany, dziś prezes Powell będzie pytany o to, jakie dane mogłyby sprawić, aby Fed zmienił zdanie (na przykład jak długo inflacja musiałaby pozostać powyżej celu). Ale kluczową kwestią będzie dyskusja odnośnie ograniczenia dodruku pieniądza. Już wcześniej Fed zapowiedział, że jakiekolwiek zmiany będą najpierw poprzedzone dyskusją, która również zostanie „ogłoszona”. Czekamy zatem na to, czy to ogłoszenie nastąpi dziś i to chyba najistotniejszy sygnał dla rozgrzanych rynków. Kolejną kwestią jest ogromna nadpłynność w dolarze, którą Fed mógłby z łatwością zredukować podnosząc stopę oprocentowania rezerw. Tak naprawdę nie ma logicznego powodu, aby tego nie zrobić, dlatego warto na to zwrócić uwagę. Decyzja o 20:00, początek konferencji o 20:30.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąRynki czekają na komunikat ze strony Fed nieco przyczajone. Dolar pod koniec ubiegłego tygodnia zaczął odrabiać straty, ale wczoraj już nie było większych zmian. Z kolei rynki akcji oczekują na decyzję na rekordowych poziomach. Panuje spore przekonanie, że Fed niczego nie zmieni. Złoty w ostatnich zauważalnie tracił, co jest efektem tak nieco mocniejszego dolara, jak i ostatniego posiedzenia RPP, na którym nie pojawiły się jakiekolwiek sugestie zacieśnienia.
Dziś rano złoty znów traci. O 7:45 euro kosztuje 4,5331 złotego, dolar 3,7368 złotego, frank 4,1577 złotego, zaś funt 5,2661 złotego.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.