Piątkowy wieczór to nie jest dobra pora na zaskakiwanie rynków i być może dlatego reakcja na wystąpienie szefa Fed była tak krótkotrwała. A być może niewielu inwestorów wierzy, że Fed może jeszcze zmienić linię swojej polityki?
Kiedy inflacja w USA wyraźnie wzrosła wiosną tego roku Fed określił ją mianem przejściowej. Argumentował to efektami bazy, głównie ze strony paliw (wiosną 2020 ceny ropy były bardzo niskie, zaś w tym nastąpiła ich normalizacja). Jesienią inflacja miała spadać, ale już wiemy, że tak się nie stało. Interwencjonizm monetarno-fiskalny zaowocował silnym wzrostem popytu, szczególnie w USA, zaś zakłócenia po stronie podaży uniemożliwiają jego zaspokojenie. Ta presja też miała być przejściowa, ale na ten moment nic nie wskazuje, aby malała. To oczywiście stawia Fed w trudnej sytuacji. Pojedynczy członkowie Komitetu już wcześniej wskazywali na potrzebę zmiany polityki, ale Powell szedł w zaparte. Jego piątkowe wystąpienie było pierwszym, gdy przyznał, że inflacja może pozostać wysoka dłużej niż Fed oczekiwał i konieczna będzie reakcja. Nadal uznał, że to nie czas na podwyżkę stóp – i to może tłumaczyć przejściowość pierwszej reakcji na jego słowa, ale niewątpliwie jest to uchylenie drzwi do silniejszej reakcji na wyższą inflację.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąRynki na razie niewiele sobie z tego robią, jakby nie wierzyły, że Fed jest w stanie działać w bardziej zdecydowany sposób by walczyć z inflacją. W poniedziałkowy poranek sentyment na rynku ryzykownych aktywów jest nadal dobry – coraz więcej wskazuje na to, że chińskie władze nie dopuszczą do upadłości Evergrande, a to eliminuje jedno z niedawnych zagrożeń.
Przed nami bardzo bogaty kalendarz. Kluczową jego pozycją wydaje się być PKB w USA za trzeci kwartał (czwartek, 14:30), ale czekają nas jeszcze takie publikacje jak niemiecki indeks Ifo (dziś, 10:00), indeks nastrojów w USA (jutro), inflacja w Niemczech za październik (czwartek), czy wrześniowa inflacja PCE w USA (piątek). Przede wszystkim jednak przed nami kluczowy tydzień sezonu wyników w USA – raporty opublikuje 5 spółek BigTech: Facebook (dziś), Alphabet, Microsoft (jutro), Amazon i Apple (czwartek) – wszystkie po sesji w USA. O 9:50 euro kosztuje 4,6073 złotego, dolar 3,9489 złotego, frank 4,3123 złotego, zaś funt 5,4471 złotego.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.