Dzisiaj na giełdach mieliśmy do czynienia z odreagowaniem ostatnich spadków, jednak skala odbicia nie była zbyt wysoka, co wzmacnia niepewności dotyczące kolejnych ruchów na światowych indeksach. Wydarzeniem dnia było jednak posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, który wbrew dużym oczekiwaniom, pozostawił retorykę bez zmian, co nie spowodowało dużej zmienności.
Ostatnie problemy wokół włoskiego budżetu oraz coraz gorsze dane z krajów strefy euro stwarzały dużo niepewności oraz wywierały presję na wspólną walutę w ostatnich tygodniach. Dzisiejsze stanowisko EBC było bardzo podobne do tego, jakie prezentował Bank po wrześniowym spotkaniu, kiedy rynek nie przejmował się jeszcze włoskimi problemami. Program skupów ma zostać zakończony w grudniu 2018 roku, jednak EBC jak zawsze stwierdził, że wszystko zależeć będzie od danych makroekonomicznych w najbliższej przyszłości. EBC planuje utrzymać również stopy do końca lata 2019 roku na niezmienionym poziomie, co jest zgodne z jego wcześniejszym stanowiskiem. Dodatkowo Mario Draghi podczas konferencji prasowej stwierdził, że ostatnie rozczarowujące dane ze strefy euro są wciąż zgodne z trwającą ekspansją gospodarki strefy euro, a stopniowo rosnącą presja inflacyjna, utrzyma się na obecnym poziomie w kolejnych miesiącach. Zmienność na euro była dosyć ograniczona, a komunikat jak i sam Mario Draghi nie zaskoczył rynków, więc inwestorom pozostaje czekać do grudnia na potwierdzenie zakończenia programu skupu aktywów.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąNa rynkach akcji obserwujemy uspokojenie nerwowych nastrojów. Wall Street rozpoczyna sesję wyżej, co daje nadzieję na zatrzymanie silnej przeceny. Amerykański S&P500 od historycznych szczytów stracił już prawie 10%. Warto przypomnieć, że poprzedni spadkowy ruch, który mogliśmy zaobserwować na początku roku zniósł prawie 12%, więc obecna przecena wydaje się bardzo podobna do tej sprzed kilku miesięcy. Wyniki amerykańskich spółek jak do tej pory były cały czas dobre i systematycznie biły rynkowe konsensusy, co powinno wspierać stabilizację na amerykańskim rynku akcji.
Na GPW zaliczamy jednak kolejną spadkową sesję. Spadki są widoczne szczególnie w segmencie małych spółek, a SWIG80 zbliża się powoli do minimów z początku 2013 roku. Niedźwiedzie nastroje potwierdzają cotygodniowe odczyty Indeksu Nastroju Indywidualnych, które zanotowały w tym tygodniu trzeci najgorszy wynik w historii. Z kontrariańskiego punktu widzenia daje to potencjał do odbicia, jednak trzeba pamiętać, że taka sytuacja trwa już od kilku miesięcy. Punktem dla byków w kolejnych miesiącach mogą być zapowiadane Pracownicze Plany Kapitałowe, jednak ich pierwsze efekty będzie można ocenić najwcześniej pod koniec przyszłego roku.
Piotr Jaromin
Analityk Rynków Finansowych XTB
piotr.jaromin@xtb.com
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.