Podsumowanie:
- Kolejny spadek eksportu w Japonii
- USA z dalszymi restrykcjami wymierzonymi w chińskie firmy
- Cisza przed burzą na funcie?
Niepokojące dane handlowe z Japonii
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąJapoński eksport za kwiecień znowu spada, eksport do Chin na alarmująco niskich poziomach. Źródło: Bloomberg
Niepokojące dane handlowe z Japonii
Podczas sesji azjatyckiej poznaliśmy dane handlowe za kwiecień z Japonii, stąd nowo napływające dane handlowe są kluczowe w kontekście nasilających się napięć na linii USA-Chiny. Raport wskazał kolejny spadek eksportu o 2,4% r/r (5 spadek eksportu z rzędu!). Niepokojący jest fakt, że eksport do Chin spadł 6,3% r/r, co jest kontynuacją 9,4%-owego spadku w marcu. Wynik może nieco zaburzać sposób szacowania danych handlowych, (wielkość zjawiska badana jest względem okresu podstawowego) ale bez wątpienia niski poziom eksportu w Japonii jest alarmujący. Z drugiej strony, import wzrósł 6,4% r/r, powyżej rynkowych oczekiwań na poziomie 4,5% r/r. W rezultacie, nadwyżka handlowa w kwietniu spadła z 527,8 mld JPY do 60,4 mld JPY. Pozytywnym zaskoczeniem okazały się zamówienia na sprzęt, maszyny i urządzenia za marzec, które z łatwością pobiły oczekiwania (-0,7% m/m) i wyniosły 3,8% m/m. Warto zauważyć, że mimo dobrych wyników, dane są za marzec, więc wskaźnik ten nie ma wartości prognostycznej. Podobne wyniki w marcu pojawiły się w Chinach, jednak w kwietniu nastąpił spadek zamówień.
Wojna handlowa znowu straszy inwestorów
Eskalacja konfliktu handlowego nadal trwa, a jakiekolwiek pozytywne zaskoczenie wydaje się niezwykle odległe. Dzisiejszego poranka, chiński ambasador w USA stwierdził, że Chiny są gotowe kontynuować rozmowy, dodając, że USA wciąż stara się renegocjować ustalone wcześniej warunki. Choć informacja mogła wydawać się pozytywna, to pozostała w linii wcześniejszych wypowiedzi chińskich przedstawicieli. Z drugiej strony, pojawiły się spekulacje nt. Kolejnych możliwych wykluczeń chińskich firm z amerykańskiego rynku. Jak donosi New York Daily News, D. Trump miałby wpisać na ,,czarną listę’’ jedną z firm specjalizującą się w technologiach inwigilacyjnych. Wynika na to, że mimo złagodzenia represji nałożonych na firmę Huawei (Trump wydał 90 dniową licencję, dzięki której Huawei będzie mógł współpracować z amerykańskimi firmami), USA nie zamierza zmienić swojego nastawienia względem Chin. Doniesienia te zwiększyły obawy inwestorów, co ma przełożenie na rynek akcyjny, który w trakcie sesji azjatyckiej nieco oddaje wczorajsze wzrosty.
Mimo, że dzisiejsze spadki na chińskich akcjach nie okazały się bardzo duże to z technicznego punktu widzenia - po tym jak cena nie przebiła poziomu 10580, strona podażowa mogła nie powiedzieć jeszcze ostatniego słowa. Źródło: xStation5
Brexitowa telenowela
Kiedy Theresa May zaproponowała kolejne głosowanie nad Brexitem, funt nieco zyskał. Wszystko zmieniło się po wypowiedzi J. Corbyna, który jasno stwierdził, że opcja premier Wielkiej Brytanii jest identyczna, jak pozostałe 3 propozycje, które sukcesywnie były odrzucane przez parlament. Po tej deklaracji, inwestorzy brutalnie potraktowali GBP, który kontynuuję głęboką wyprzedaż. Przypomnijmy, że T. May zaproponowała głosowanie w drugim referendum ws. Brexitu, jeżeli jej umowa uzyska zgodę i jednocześnie tymczasową unię celną z Unią Europejską do następnych wyborów. Z uwagi na to, że kolejne odrzucenie propozycji T. May jest bardzo prawdopodobne ( w tej chwili nie ma informacji, kiedy czwarte głosowanie ws. Brexitu będzie miało miejsce), będzie to oznaczało możliwe ustąpienie obecnej premier Wielkiej Brytanii.
GBPUSD kontynuuje silny trend spadkowy. Kurs znajduje się w okolicach ważnego poziomu wsparcia. Jeżeli kluczowy poziom zostanie przebity, kurs może zanurkować do 1,25. Źródło: xStation5
Pozostałe wiadomości:
- Sprzedaż detaliczna w Nowej Zelandii za I kwartał wzrosłą 0,7% k/k, konsensus - 0,6% k/k
- Zakończone prace budowlane w Australii w I kwartale zmniejszyły się o 1,9% k/k, odczyty okazały się znacznie gorsza niż oczekiwano (spodziewano się płaskiego odczytu)Regulamin sporządzania rekomendacji (link)
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.