Podsumowanie:
-
Francja przedstawia budżet, w którym występują liczne cięcia podatków
-
Budżet został zbudowany w oparciu o założenie niewielkiego spowolnienia wzrostu gospodarczego.
-
Ekspansywna polityka monetarna powoduje, że zaciąganie nowych długów staje się bardziej atrakcyjne
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąNie był to pierwszy raz, kiedy Niemcy są nakłaniane do luzowania swojej polityki w celu pobudzenia słabnącej gospodarki. Tym razem głos zabrała Francja, gdzie wczoraj zaproponowano budżet na rok 2020. Ogólnie rzecz biorąc, rząd francuski oczekuje sporych obniżek podatków, które mają wynieść 1 miliard euro dla przedsiębiorstw i do 9 miliardów euro dla gospodarstw domowych. W wyniku tych działań, przyszłoroczny deficyt budżetowy ma wynieść 2,2% PKB, co oznacza spadek z 3,1% prognozowanych na ten rok. Początkowa gorsza prognoza wynikała z protestów "żółtych kamizelek". Z kolei deficyt strukturalny, który nie uwzględnia wpływu cyklu gospodarczego i innych działań o charakterze doraźnym, powinien pozostać na niezmienionym poziomie 2,2 %. Budżet zbudowano jednak na dość wymagającym założeniu, że tempo wzrostu gospodarczego spadnie jedynie do 1,3% z 1,4% prognozowanych na ten rok. Naszym zdaniem stanowi to zagrożenie dla tego budżetu, co oznacza, że w przyszłym roku luka budżetowa kraju może być jeszcze bliższa 3%.
Ponadto Francja, która nie wydaje się mieć więcej przestrzeni fiskalnej, wezwała Niemcy do pójścia w jej ślady za pomocą bodźców fiskalnych w celu pobudzenia wzrostu gospodarczego. Francuski minister finansów Bruno Le Maire powiedział, że ostatnie kroki EBC stworzyły rządom możliwość zaciągnięcia nowego długu. Poza tym dodał, że "Niemcy muszą inwestować i inwestować teraz, im szybciej, tym lepiej. Nie czekajmy, aż sytuacja się pogorszy". Zauważmy, że Francja należy do krajów Unii Europejskiej, które mają najmniejszą przestrzeń fiskalną do zwiększenia wydatków, biorąc pod uwagę jej 3% deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych, a także dług publiczny wynoszący około 100% produkcji krajowej. Jednocześnie uważamy, że kraje takie jak Niemcy, Holandia i Austria posiadają największy bufor fiskalny, dlatego też kraje te powinny znaleźć się wśród liderów przeciwdziałających głębszemu spowolnieniu gospodarczemu.
Krzywa dochodowości Niemiec znajduje się poniżej zera, podczas gdy Francja może pożyczać bez kosztów nawet w perspektywie 15 lat. Źródło: Bloomberg
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.