Podsumowanie:
- Szerokie odbicie na rynkach giełdowych jest widoczne już od dłuższego czasu
- Mario Draghi podważa niezależność Rezerwy Federalnej
- Jordan z SNB widzi miejsce do dalszych cięć stóp procentowych w przypadku zajścia takiej potrzeby
Szerokie odbicie na rynkach
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąKoniec zeszłego tygodnia przyniósł wyraźną poprawę rynkowego sentymentu, co doprowadziło do dalszego, wyraźnego wsparcia wzrostów na giełdach, a w szczególności na Wall Street. Wszystkie trzy najważniejsze indeksy z USA zakończyły dzień wyraźnymi, ponad 1,0% wzrostami. Walt Disney był największym kontrybutorem wzrostów, zyskując 11%. Spółka ta wzrosła do najwyższych poziomów w historii wobec informacji dotyczących usług streamingowych spółki pod nazwą Dsiney Plus. Platforma ma zadebiutować 12 listopada i ma być głównym rywalem dla gigantów takich jak Netflix czy Amazon Prime.
Europejskie rynki akcyjne również zakończyły mocno zeszły tydzień, choć nieco słabiej niż w przypadku USA. Warto przypomnieć, że poprawa sentymentu w ostatni dzień zeszłego tygodnia przyszła wraz z publikacją bardzo dobrych danych z chińskiej gospodarki, które dotyczyły danych kredytowych oraz handlowych. Dane wskazujące na mocny przyrost nowych kredytów pokazują jak silne są próby podtrzymania wzrostu gospodarczego w drugiej gospodarce świata. Inwestorzy mają nadzieję, że Chiny mają już za sobą dołek i reszta roku będzie już lepsza.
Na rynkach azjatyckich widać optymizm. Nikkei 225 wzrósł dzisiaj niemal 1,5%, natomiast w Chinach Shanghai Composite mógł się pochwalić wzrostami powyżej 1,0%. Hang Seng zyskiwał 0,7%. Oprócz wzrostów na giełdach warto zwrócić uwagę na silny przyrost rentowności w USA w piątek. Rentowności 10 letnich obligacji wzrosły z 2,49% do 2,56%. Warto podkreślić, że teoretycznie wyższe rentowności oznaczają lepsze perspektywy gospodarcze oraz wyższe oczekiwania inflacyjne.
US30 jest na dobrej drodze do osiągnięcia nowych historycznych szczytów. Źródło: xStation5
Podważanie niezależności Fed
Szef EBC Mario Draghi podczas swojego sobotniego wystąpienia poddał pod wątpliwość niezależność Rezerwy Federalnej, ostrzegając, że może to doprowadzić do wątpliwości dotyczących wiarygodności polityki. Podkreśslił, że jeżeli bank centralny nie jest niezależny, wtedy oczywistym jest postrzeganie, iż decyzje podyktowane są politycznymi kwestiami, a nie uwarunkowaniami gospodarczymi. Oprócz Stanów Zjednoczonych wskazał on na takie problemy w takich krajach jak Turcja czy Indie. W tym samym czasie wykluczył on możliwość tego, że niezależność EBC może być podważana. Tymczasem Donald Trump w USA ponownie zaczął atakować Rezerwę Feeralną wskazując, że rynek akcji powinien znajdować się 5000 lub nawet 10000 punktów wyżej. Taka sytuacja miałaby jego zdaniem miejsce bez podnoszenia stóp procentowych. Chociaż nie ma w tym nic nowego, pokazuje to jednak, że w relacjach pomiędzy Białym Domem oraz Rezerwą Federalną nie doszło do żadnej poprawy.
Na samym końcu warto wspomnieć o uwagach szefa SNB ze Szwajcarii, który wskazał, że widzi miejsce do obniżania stóp procentowych. Powiedział on, że można byłoby również użyć bilansu do interwencji na rynku walutowych. Na samym końcu wskazał jednak, że w tym momencie nie ma powodów do zmiany polityki monetarnej. Widać jednak, że bank centralny jest daleki do normalizacji polityki monetarnej.
Po wyraźnym wzroście na EURCHF w zeszłym tygodniu, cena osiągnęła ważny opór w postaci zniesienia 50.0. Jeżeli byki poradzą sobie z tym oporem, kolejny cel również zdeterminowany jest przez okolice kolejnego zniesienia, tym razem 38.2. Źródło: xStation5
Inne ważne informacje:
- Praet oraz Weidmann nie wykluczają poziomowania stóp procentowych, Draghi wskazuje na potrzebę przedyskutowania tej kwestii
- PMI z Nowej Zelandii za marzec spada do 52,9 z poziomu 53,6 punktów
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.