Podsumowanie:
- Jerome Powell sugeruje, że stopy procentowe znajdują się blisko neutralnego poziomu
- Bank Anglii prezentuje ponury obraz gospodarki w przypadku braku porozumienia w sprawie Brexitu
- Wydatki kapitałowe w Australii za Q3 wyglądają niejednoznacznie
Stwierdzenie o stopach procentowych poruszyło rynki
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąSzef Fed, Jerome Powell zaskoczył wczoraj rynki finansowe swoją gołębią retoryką podczas wypoedzi, co doprowadzi do znacznego osłabienia dolara oraz popchnęło w górę indeksy giełdowe. Najważniejszym stwierdzeniem w jego wystąpieniu była uwaga dotycząca stóp procentowych, które według niego znajdują się już blisko poziomu neutralnej stopy procentowej. Jest to wyraźny znak dla rynków finansowych, że Fed może szykować się do zakończenia procesu podwyżek stóp procentowych lub przynajmniej wstrzymać się na dłuższy czas. Nie jest to pierwszy raz, kiedy Powell prezentuje podobne zdanie. Widać, że Fed nie zamierza kontynuować zacieśniania polityki monetarnej w momencie, kiedy mamy do czynienia z sygnałami osłabienia gospodarki. Powell potwierdził to podkreślając wagę zachowania realnej gospodarki. Powell powiedział również o niepewności dotyczącej wpływu podwyżek stóp procentowych, a ocena może zająć nawet rok. W przypadku przyszłości Powell pozostaje jednak pozytywnie nastawiony, oczekując solidnego wzrostu gospodarczego, niskiego bezrobocia oraz inflacji bliskiej celu. W przypadku rynku akcji, Powell nie widzi bańki czy przewartościowania, co dobrze zostało przyjęte przez rynek. W przypadku neutralnej stopy procentowej, która powoduje zrównoważenie inflacji, wskazał on, że prognozy są bardzo niepewne. Na samym końcu dodał, że polityka monetarna nie jest idealnym narzędziem do radzenia sobie z nierównościami finansowymi, chociaż tych nie widzi jeszcze na horyzoncie.
Widać, że Fed chce narysować nieco ostrożniejszy obraz tego, czego będzie można spodziewać się w przyszłości. Oczywiście podwyżka w przyszłym miesiącu jest niemal pewna, ale po tym okresie prawdopodobnie powinniśmy się spodziewać przynajmniej spowolnienia całego procesu podwyżek stóp procentowych, w szczególności, iż obserwujemy wyraźne osłabienie cen ropy naftowej, co może mieć wyraźny wpływ na inflację. Warto pamiętać o tym, że jeszcze w październiku Powell wskazał, że stopy procentowe znajdują się jeszcze daleko od neutralnego poziomu, co w tym momencie oznacza wyraźną zmianę nastawienia. W rezultacie mogliśmy być wczoraj świadkami ogromnych wzrostów na Wall Street. Nasdaq wzrósł niemal 3,0%, S&P 500 zaliczył wzrost na poziomi 2,3%, natomiast Dow Jones wrósł o 2,5%. Rentowności 10 letnich obligacji ruszyły w dół i obecnie utrzymują się nieznacznie powyżej 3,02%. EURUSD znajduje się obecnie przy poziomie 1,1400, chociaż jeszcze niedawno znajdował się w okolicach poziomu 1,1280.
S&P 500 zaliczył ogromny wzrost podczas wczorajszej sesji. Źródło: xStation5
Bank Anglii straszy zwolenników „twardego” Brexitu
W momencie, kiedy Powell rozpoczynał swoje przemówienie, Bank Anglii opublikował raport dotyczący różnych scenariuszy w sprawie Brexitu. W przypadku najgorszego możliwego scenariusza, BoE widzi spadek PKB na poziomie 8,0% z 30% spadkiem cen nieruchomości, 48% spadkiem cen nieruchomości komercyjnych oraz 25% deprecjacji funta względem dolara. Stopa bezrobocia ma wzrosnąć do 7,5%, natomiast inflacja ma zaliczyć mocne przyśpieszenie do 6,5%, co wymusi wzrost stóp procentowych do poziomu 5,5%. Prognozy te wydają się być absurdalne, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę brak jakichkolwiek chęci do negocjacji ze strony Wielkiej Brytanii i wyjście z UE bez porozumienia. Niemniej warto pamiętać, że celem raportu było przestraszenie zwolenników twardego Brexitu, aby przekonać ich do bardziej łagodnego podejścia. Przypomnijmy, że parlamentarzyści ostatecznie będą głosować 11 grudnia nad przyjęciem porozumienia. Z drugiej strony efekt raportu może być zupełnie odwrotny. Dla przykładu warto wspomnieć Adrew Sentance’a, byłego bankiera BoE, który stwierdził, iż bank centralny zachowuje się mocno spekulacyjnie i ekstremalnie i niepotrzebnie miesza się w politykę. Funt znacząco stracił po publikacji tego raportu.
Prognozy BoE wydają się być abstrakcyjne. Źródło: Bloomberg
CAPEX mieszany w Australii
Na samym końcu porannego przeglądu warto rzucić również okiem na Australię i AUD, który zyskuje 0,2% względem amerykańskiego dolara. W trakcie sesji azjatyckiej opublikowano dane dotyczący wydatków kapitałowych. CAPEX wykazał wzrost na poziomie 0,5% k/k w prywatnych inwestycjach w porównaniu do konsensusu zakładającego wzrost 1,0%. Prognoza dla IV kwartału dla roku 2018/2019 wydaje się być zdecydowanie pozytywniejsza patrząc na figurę 114,1 mld AUD w porównaniu do 102 mld AUD za III kwartał. CAPEX zalicza również polepszenie w stosunku do zeszłego roku. Niemniej jest to kolejna niższa figura od oczekiwań, jako składowa do odczytu PKB na początku grudnia.
AUDUSD podąża w górę, choć głównie dzięki słabości ze strony amerykańskiej waluty. Ważny poziom oporu znajduje się przy poziomie 0,7360. Źródło: xStation5
Inne ważne informacje:
- Sprzedaż detaliczna w Japonii wzrosła 3,5% r/r za październik przy prognozie 2,7% r/r
- Pewność konsumentów w UK spada do najniższego poziomu w tym roku
- Rosyjski prezydent wskazuje, że poziom ropy naftowej przy 60 USD za baryłkę jest wystarczający
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.